Strona 841 z 934

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 13 sty 2019, 15:43
autor: balbinkowo
Frugo baczy z wysokości na świnki. Ochroniarz :D
Dziewczynki śliczne jak zawsze. Miziaki dla stadka :buzki:

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 13 sty 2019, 16:51
autor: Dzima
Afi pisze:Inka jest rozczulająca jak tak liże Nutkę :love:
Nooo :love:
Inka ładnie rośnie. Będzie dużą kulką.
Tak przeganiała Tolcię, a teraz kiedy jej zabrakło na pewno jej smutno na wybiegach :( Miała towarzyszkę do zwiedzania pokoju.

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 13 sty 2019, 17:26
autor: martuś
Nutce przeszkadza takie lizanie bo dalej jej się łuszczy skóra i ją to swędzi. A Inka chyba wczuła się w rolę opiekunki dla starszej koleżanki :lol:

Tola dodawała Ince odwagi na wybiegu pomimo, że to właśnie Inka prowadziła ;) Wiem, że powinnam jej wziąć młodą koleżankę ale jeszcze nie potrafię :( w sumie to nie wiem kiedy będę w stanie bo po Nali też długo nie mogłam znaleźć tej jedynej :( Mam nadzieję, że Nutka nie wywinie żadnego numeru i nie będę musiała szukać na cito. Na razie dziewczyny mają siebie.

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 13 sty 2019, 19:30
autor: Siula
Może kiedyś w jakiejś śwince znów się zakochasz... ja też nie potrafię na razie o tym myśleć, czas pokaże...

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 14 sty 2019, 9:34
autor: sosnowa
Ostatnio u mnie zdawałam się na los. Otonia i Wlaczak zostali przyjęci zanim w ogóle ktoś ich zobaczył. Dioptrię mi dano, widziałam wcześniej co prawda, ale też mi było obojętne, w jakim będzie kolorze. To jest okropny moment, kiedy już wiadomo, że coś niesamowicie ważnego bezpowrotnie się skończyło i trzeba się otworzyć na nowe, co w sumie nie cieszy, choć z drugiej strony jest myśl, że skoro jest wakat, to warto.
Bardzo o Was myślę i współ-odczuwam. To był upiorny rok.

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 14 sty 2019, 17:57
autor: Afi
Może wkrótce trafi się świneczka, która rozkocha twoje serce :love: :fingerscrossed:

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 14 sty 2019, 18:54
autor: martuś
Z czasem na pewno. Mam tylko nadzieję, że Nutka jeszcze nigdzie się nie wybiera bo wtedy to nie będę miała wyjścia i będę musiała brać jakiegoś malucha na cito...
Dzisiaj znowu Nutka wylądowała na plecach. Na szczęście byłam przy tym i wiem co jest przyczyną. Tak jak podejrzewałam - oczy. Inka na tyle ją mocno liże, że Nutka zaczyna się drapać. To powoduje ból, przewraca się, niekontrolowanie ciało wygina się w różne strony. Coś jakby przy padaczce? :think: Miała ostatnio sprawdzane to ani grzyby nie wyrosły ani pasożytów nikt nie znalazł... Nawet z dr Kasią chciałyśmy dać profilaktycznie advocat ale że zaczęliśmy leczenie fenbendazolem to się wstrzymaliśmy żeby za dużo leków na raz nie dostała. Nie wiem co powoduje takie łuszczenie tylko wokół oczu... Tzn całą skórę na suchą, dostawała nawet przez dłuższy czas vetoskin ale jak było tak jest a sprawa ciągnie się od lata :?

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 15 sty 2019, 9:31
autor: sosnowa
U nas trochę pomagał wiesiołek, pół kapsułki dziennie.
Biedulka.

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 17 sty 2019, 20:29
autor: dominika45
I jak sytuacja? Jak Nuteczka? :fingerscrossed:

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]

: 19 sty 2019, 11:29
autor: martuś
W czwartek znowu zaliczyła wywrotkę... A tak ogólnie to ok. Apetyt ma nieziemski :lol: Inka pomału przyzwyczaja się do braku Toli... Zaczyna spacerować po pokoju a jak siedzę w nimi na kocu to popkornuje.
Wczoraj minęły 3 tygodnie :( Ciągle mi jej brakuje i często zdarza mi się płakać jak o niej myślę...