CAVIARNIA

Ja Cię po prostu podziwiam- nie miałabym cierpliwości do takiego szycia!

Jeśli ktoś zamawiał coś z nieprzemakalnym dnem to będzie dopiero w przyszłym tygodniu.
Zapomniałam dopisać przy zamawianiu kolor i się termin dostawy rypnął

boe22 pisze:Ja Cię po prostu podziwiam- nie miałabym cierpliwości do takiego szycia!

Ja też czasem nie mam
Na szczęście szybko mija

Muszę powiedzieć, że najbardziej ze wszystkich świń w Twoich kapciochach zakochał się Utut. Kapcia nie opuszcza, oczekuje nawet karmienia w kapciochu! Odnalazł swoją drugą połowę!

Znam to. Turbulencja przysuwa sobie miche tak, żeby mogła jeść w kapciochu lub norce

no to jest niezdrowe!
Kto by się spodziewał, Utut może zostać żywą reklamą twoich wyrobów! Kapcioch- życiowy priorytet!

To jest świnka, która nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest świnką. Myślałam, że poza mną nikogo nigdy nie pokocha....

....aż trafił się kapeć.....nie wiem, czy się cieszyć, czy obrazić....

boe22 pisze:....aż trafił się kapeć.....nie wiem, czy się cieszyć, czy obrazić....

z kapciochem ciężko rywalizować, wiem coś o tym - u mnie norka i hamak w stałym użyciu

No jestem w szoku, wszystkie lubią, ale Utut poszedł po bandzie- nawet nie przybiega do ręki i do świeżego- tak się zakochał! No z drugiej strony cieszę się- za 25 zł dałam mu raj!

To się cieszę, że Wasze prosiaki zadowolone a nawet zakochane

pastuszek pisze:Przewiduje począwszy od czerwca aż do końca lata wrzucać tutaj trochę bawełny. Kilka wzorów w niewielkiej ilości 1-2 mb. Raczej nie będę ich dokupować, więc wzorki będą limitowane, że tak to ujmę.

To ja już teraz ustawiam się w kolejce na bawełnę, będę potrzebowała wkład do transportera, na gwałt, także jak tylko się pojawi to zamawiam

No to w czerwcu zapraszam, pewnie w niedziele wstawię