Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Czyli jak powinna mieszkać świnka

Moderator: Pulpecja

ODPOWIEDZ

Jakie podłoże stosujecie dla swoich świnek

Trociny
99
9%
Trociny
99
9%
Żwirek drewniany (dół), trociny (góra)
78
7%
Żwirek drewniany (dół), trociny (góra)
78
7%
Żwirek drewniany (dół), mata łazienkowa (góra)
172
15%
Żwirek drewniany (dół), mata łazienkowa (góra)
172
15%
Trociny (dół), mata łazienkowa (góra)
42
4%
Trociny (dół), mata łazienkowa (góra)
42
4%
Żwirek drewniany (dół), drybed (góra)
73
7%
Żwirek drewniany (dół), drybed (góra)
73
7%
Trociny (dół), drybed (góra)
5
0%
Trociny (dół), drybed (góra)
5
0%
Podkłady higieniczne
38
3%
Podkłady higieniczne
38
3%
Ściółka bawełniana
1
0%
Ściółka bawełniana
1
0%
Inne drewniane (np. Chambiose)
0
Brak głosów
Inne drewniane (np. Chambiose)
0
Brak głosów
Inne niewymienione (jakie?)
47
4%
Inne niewymienione (jakie?)
47
4%
 
Liczba głosów: 1110

Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: Bulletproof »

Co do marek żwirku to się nie wypowiem, ponieważ używam Pinio (też zauważyłam, że jest droższy niż inne żwirki, planuję przerzucenie się na jakiś eko allegrowy), ale napiszę tyle co wiem ;).
Wiem, że raczej do świnek nie powinno się używać żwirków zbrylających, choć niektórzy polecają. Ale spotkałam się wiele razy z zasadą, że tylko niezbrylające.

Co do sprzątania, to polecam codziennie oczywiście zbierać kupki z mat/drybedów i usuwać zasiusiany żwirek i na jego miejsce wsypywać świeży. Niektórzy twierdzą, że to wystarcza i nigdy nie sprzątają "do czysta". Ja bym zwariowała z takim żwirkiem, zawsze mam wrażenie że łatwiej już wymienić cały :lol:
W każdym razie, najlepiej codziennie wyrzucać ten najbardziej mokry, a raz w tygodniu wywalić cały i umyć dokładnie klatkę (czasami dobrze jest octem, wszystkie zabrudzenia schodzą, tylko zapach trzeba wietrzyć dłuugo :/ ).

A co do wydajności, paka 35 litrów Pinio wystarcza mi na około 3 miesiące. Myślę, że przy takim sprzątaniu pewnie każdy żwirek na tyle starcza...
Carmelisa

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: Carmelisa »

Bulletproof pisze:A co do wydajności, paka 35 litrów Pinio wystarcza mi na około 3 miesiące. Myślę, że przy takim sprzątaniu pewnie każdy żwirek na tyle starcza...
To mi chyba nawet na tyle nie starczało przy jednej królinie. Dziękuję za rady dotyczące świnkowego sprzątania :)
A ile cm sypiesz żwirku do kuwety?
meiss

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: meiss »

Ja miałam ostatnimi czasy Kicię. Jest bardzo chłonny i jak porządnie nasiąkł to robił ogromne górki. Miałam kiedyś inny pellet i to była masakra, zaczynał pleśnieć mimo sprzątania co kilka dni.

Powiedzcie mi czy Wasze świnki wcinały Cat's best? Dziś przyłapałam Zochę jak z lubością wyżera kawałki z kuwety... Boję się, że jej zaszkodzi, bo końcu on się zlepia od wilgoci, zatka ją czy coś... A nie mam jak jej kontolować non stop, dałam tylko większy kawał maty, by nie kusiło grzebanie.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: dortezka »

Carmelisa ja Kici używałam tylko i wyłącznie do kuwet.. fakt, że nie pleśniał ani nic ale u mnie na same 3 kuwety (a nie oszukujmy się, moje świnie do kuwet to robiły raczej przypadkowo..) szło 6 takich worów na 1,5-2 msc.. a dla porówniania wór 1 hipciowego pelletu starcza na 1 msc.
ale jak chcesz mieć w kuwecie pod np matą to polecam Cat's best zbrylający.
meiss moje przy wybieraniu zbrylonych grudek też się do żwirku dobierają.. oczywiście je przeganiam ale staram się nie panikować bo on zbryla się tylko jak schnie.. a w śwince chyba nie jest w stanie wyschnąć? :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
meiss

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: meiss »

Ale mokry jest taki kleisty i widziałam jak Zośka go memlała to tak pyszczkiem czasem ruszała jakby jej coś przeszkadzało, czasami jak za duży kawałek je, coś przyklei się do zębów lub wlezie nie tam gdzie trzeba tak robi przy normalnym jedzeniu.
Paskuda łapką odgarnia sobie matę z kuwety :?
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: dortezka »

meiss.. ja się nauczyłam dla swojego zdrowia psychicznego się za bardzo nie zastanawiać.. wiele osób pisze, że jest bezpieczny to mam nadzieję, że jest. Moje próbowały, żyją :szczerbaty: aczkolwiek jak tylko widzę, że lezą w jego stronę to odpędzam.
żeby moje nie osuwały mat to nakładam je na siebie sporymi kawałkami..
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: Bulletproof »

Carmelisa pisze: To mi chyba nawet na tyle nie starczało przy jednej królinie. Dziękuję za rady dotyczące świnkowego sprzątania :)
A ile cm sypiesz żwirku do kuwety?
Nigdy nie mierzyłam xD No tak na oko, żeby zakryło dno, ale nie tak "byle tylko", ale jak coś się przesunie, to żeby nadal cała kuwecie zakryta była ;) Ale jak leży mata, to ona bardzo fajnie to uklepuje i nic się nie przesuwa pod nią.
Carmelisa

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: Carmelisa »

dortezka pisze:Carmelisa ja Kici używałam tylko i wyłącznie do kuwet.. fakt, że nie pleśniał ani nic ale u mnie na same 3 kuwety (a nie oszukujmy się, moje świnie do kuwet to robiły raczej przypadkowo..) szło 6 takich worów na 1,5-2 msc.. a dla porówniania wór 1 hipciowego pelletu starcza na 1 msc.
ale jak chcesz mieć w kuwecie pod np matą to polecam Cat's best zbrylający.
Znając życie będę pewnie kombinować. Jako pierwszy na głęboką wodę pójdzie pewnie Pinio, jako że "dość dobrze" ten żwirek znam i zastanawiam się jak sobie "poradzi".
Bulletproof pisze:Nigdy nie mierzyłam xD No tak na oko, żeby zakryło dno, ale nie tak "byle tylko", ale jak coś się przesunie, to żeby nadal cała kuwecie zakryta była Ale jak leży mata, to ona bardzo fajnie to uklepuje i nic się nie przesuwa pod nią.
Czyli pewnie tak z 2-3 cm.
Maty przyszły wczoraj i mam wrażenie, że są dużo solidniejsze niż te np. kupowane w TESCO, które używam pod cały regał na którym papugi przelatują, więc będę dobrej myśli.

Co ile wymieniacie maty/vet bredy?
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: Bulletproof »

Carmelisa pisze: Co ile wymieniacie maty/vet bredy?
Piorę raz w tygodniu, wtedy daję inny. Jeżeli chodzi o zmienianie takie całkowite, to jak zobaczę fajny wzór w Leroyu to kupuję :lol: I jak mi świntuchy zjedzą jakąś matę to wywalam :roll:
Ogólnie mam je 2,5 roku i obecnie mam koło 7 mat, wywaliłam ze 3 i 2 mam jeszcze nie przycięte, w rulonach.
lubię

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

Post autor: lubię »

Bulletproof pisze:Wiem, że raczej do świnek nie powinno się używać żwirków zbrylających, choć niektórzy polecają. Ale spotkałam się wiele razy z zasadą, że tylko niezbrylające.
(...)
W każdym razie, najlepiej codziennie wyrzucać ten najbardziej mokry, a raz w tygodniu wywalić cały i umyć dokładnie klatkę (czasami dobrze jest octem, wszystkie zabrudzenia schodzą, tylko zapach trzeba wietrzyć dłuugo :/ ).
Bullet, chodzi o żwirki bentonitowe (jak Benek). Inna popularna glinka bentonitowa to Smecta - to tak dla zobrazowania, dlaczego taki żwirek może być niebezpieczny dla świnki ;) Cat's Best Eco Plus jest roślinny, nie wiem na jakiej zasadzie się zbryla, ale nie słyszałam o leczeniu biegunek włóknem roślinnym :think:
Nie musisz używać octu, może być też kwasek cytrynowy. Ja kupuję na kilogramy, bo nie tylko do świń go używam. Rozrabiam trochę z wodą w takim psikaczu po płynie do szyb i dodaję kilka kropel olejku. Wtedy może Ci pachnieć wszystkim, co dusza zapragnie, z piernikami włącznie :102:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świnkowe mieszkanie”