Strona 83 z 196

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 22:46
autor: pucka69
porcella pisze:No dobra - Fik ma duże oczy, co widać na zbliżeniu, ale gdzie na tym zbiorowym widzisz wydepilowane rączki? Albo brak końcówki ogona? Że nie wspomnę o braku znaków szczególnych :neener:
No nie widzisz u Edka braku kitki? Popatrz dobrze. A koło niego Ludek - rączki akurat zasłonięte wąsami :lol:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 22:47
autor: martu.ha
Znaczy zasadniczo się różnią końcówką. Świnki w sensie. Bo nos dalej nie wiem który którego :lol:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 22:52
autor: pour
Anya ma mega przedpokoj, idealny na wybieg dla koszy, jedyne co moga pogryzc to drzwim i sciany,ktore juz wczesniej pogryzly swinki :lol:

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 22:54
autor: pucka69
martu.ha pisze:Znaczy zasadniczo się różnią końcówką. Świnki w sensie. Bo nos dalej nie wiem który którego :lol:
Dokładnie. Ciemniejszą końcówkę świnki ma Dominik.

Obrazek

A - u mnie pogryzione są listwy przypodłogowe, drzwi od szafy i tył szafki na buty;)

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 23:04
autor: Beatrycze
Cudowne :D
Identiko jak moje myszoskoczki.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 22 lis 2014, 23:06
autor: porcella
Beatrycze pisze:Cudowne :D
Identiko jak moje myszoskoczki.
i też wszystko przegryzą ;)

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 23 lis 2014, 0:35
autor: ANYA
porcella pisze: @Anya - jeśli już tak myślisz, to go bierz!
Mam hamsterka i na degu nie ma juz miejsca :( w tym roku nie mam gdzie wstawic choinki bo wstawilam chomika na styk do pokoju. Pozatym one nie moga byc same a ja juz sie nie bawie w laczenia.
pour pisze:Anya ma mega przedpokoj, idealny na wybieg dla koszy, jedyne co moga pogryzc to drzwim i sciany,ktore juz wczesniej pogryzly swinki :lol:
Wyobrazasz sobie 4 degu u mnie w przedpokoju? ale bylby czad. Pucka musi miec niezly ubaw jak one sie tak w tym przedpokoju bawia.

Ostatnio widzialam kosze z dodatkiem bialego. Inaczej mialy ten bialy kolorek rozmieszczony i latwo mozna bylo je rozpoznac. Mysle, ze kazdy kto ma kosze to nauczy sie je rozpoznawac. NA zdjeciach mordeczki maja inne rysy.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 23 lis 2014, 0:51
autor: pucka69
Pewnie że mają inne twarze :D
Z ostatniej chwili - nosy łażą i zwiedzają klatkę, siano z podłogi już zjedzone, pościągali sobie z miski zielone do tunelu. Zjedli. Teraz wbiegają z jednej strony tunelu a z drugiej wybiegają. I coś tam gadają do siebie.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 23 lis 2014, 0:53
autor: ANYA
Zazdroszcze Ci tych widokow. Czasami stoje w slepie i sie na nie gapie jak sie tak bawia

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 23 lis 2014, 19:55
autor: pucka69
Ponieważ cały czas siedzieli w norce, zabrałam ją im. I to był dobry pomysł - teraz siedzą pod hamakiem i skubią sianko. I zioła.
A Dominik nawet badał hamak na wierzchu. On jest zdecydowanie śmielszy. Jak się wychyla jakiś nos to można z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością założyć że to dominikowy nos :D

Obrazek