Strona 814 z 934

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 12:05
autor: Dzima
7,5 ale ładny wiek! Martuś, to teraz wypada świętować co miesiąc :prezent:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 14:10
autor: martuś
Nuteczka dziękuje :buzki:
Nie za dobrze by im było żeby co miesiąc świętować? :szczerbaty: Jutro będzie impreza i tort bo wczoraj to tak skromnie 8-)

Kilka zdjęć
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Inusia dzisiaj pierwszy raz wspięła się na klatkę żeby ją wyjąć :love: A jak wsadziłam ręce do klatki to nie uciekła tylko oparła się przednimi łapkami i czekała żeby ją wyjąć :jupi: To taki nasz malutki sukces w oswajaniu:)

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 14:28
autor: Mamazuczka
martuś pisze: Inusia dzisiaj pierwszy raz wspięła się na klatkę żeby ją wyjąć :love: A jak wsadziłam ręce do klatki to nie uciekła tylko oparła się przednimi łapkami i czekała żeby ją wyjąć :jupi: To taki nasz malutki sukces w oswajaniu:)
Niesamowite. Też bym tak chciała. :P Możesz napisać coś więcej jak ją oswajasz? Moje niestety nadal uciekają jak wyciąga się do nich rękę. :( Uciekają, zatrzymują się i wtedy można je pogłaskać i wziąć na ręce, Ale takich cudów jak u Ciebie to długo się jeszcze nie spodziewam.. :roll:
Jak już są na rękach to oczywiście pełen luz

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 14:34
autor: Dzima
Mamazuczka, to jak w tym komiksie kakazumy
Obrazek


:rotfl:
Marta ma talent do takiego oswajania. Moja dają się bez problemu głaskać, ale chyba czytają mi w myślach kiedy chcę je wyjąć, bo też wieją.

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 15:38
autor: martuś
Myślę, że dużą rolę w oswajaniu Inki odgrywają jej koleżanki. Obserwuje je i widzi, że nie ma się czego bać bo jak podchodzę do klatki to nikt nie ucieka tylko wchodzą mi na ręce (tzn tylko Tola wchodzi bo Nutka już nie daje rady...) żeby iść na "wybieg" :102: Nie mam jakiś super sposobów na oswajanie. Generalnie zasada powinna być taka, że poza klatką jest lepiej niż w klatce. To co uwielbiają do jedzenia dawaj tylko na wybiegu i jeszcze najlepiej żeby wzięły od Ciebie z ręki. U mnie kolankowanie w tygodniu odpada bo zwyczajnie nie mam czasu... A jak przychodzę na przerwę do domu to wolę im zrobić wybieg żeby Inka trochę pospacerowała niż trzymać je na kolanach :idontknow:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 21:24
autor: Mamazuczka
Dzima, jest dokładnie jak w tym komiksie :laugh:

Ja biorę je codziennie na kolana i na wybiegu przeważnie są cały dzień. Ogoreczka też wcinają z ręki. Myślę, że to ten strach przed jastrzębiem :laugh: :laugh:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 21:36
autor: martuś
Nutka mnie martwi... głowa i ciałko skręca jej się w prawo i ma oczopląs... dokładnie tak samo jak kiedyś podczas tych dziwnych paraliży... dałam jej tolfinę gdyby to było od ucha...

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 21:57
autor: Siula
Nucinko kochana trzymaj się dzielnie i nie kombinuj :buzki: :fingerscrossed: Dziewczynki cudowne jak zawsze na zdjęciach. Uwielbiam je :love: Ineczka pasuje do ekipy :102:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 22:18
autor: sosnowa
Bardzo mocno

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 23 lis 2018, 22:24
autor: Afi
Martuś, jesteś czarodziejką. Z takiego małego szoguna zrobić świneczkę która prosi o wyjęcie z klatki! Szacunek :please:

Będę odgapiać twoje metody 8-)

Zdroweczka dla babuni :buzki: