Strona 82 z 117

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 26 sty 2017, 22:02
autor: Asita
Tak, sprawa wesel to trudna sprawa, z tego co słyszałam ;) bo sama nie miałam :lol:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 26 sty 2017, 23:26
autor: Siula
Ja też nie miałam typowego wesela ;)

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 31 sty 2017, 20:52
autor: dortezka
mówi się, że wesele robi się dla gości.. ale prawda jest taka, że i Wam musi się podobać ;)

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 05 lut 2017, 22:49
autor: cappuccino
Zobaczymy jak to wyjdzie :lol:

Kurczę, ostatnio dwa razy, po nakładaniu siana chłopakom zrobiły mi się pod oczami bąble. Takie przeźroczyste, z białym płynem w środku. Tak to wyglądało. Po chwili robiły się czerwone - swędziały okropnie - i po niedługim czasie znikały. Jakby tego było mało, to teraz łzawią mi oczy ciągle, szczypią, no tragedia. Kicham non stop, aż mnie gardło zaczęło boleć. Po tabletce przechodzi, co nie zmienia faktu, że nie podoba mi się to :roll: Zrobiło się ostatnio sucho w mieszkaniu, może dlatego kurcze tak mi wyszło. No i wydaje mi się, że to jednak siano, a nie świnie. Bo po samym braniu świń nic się nie dzieje.

Muszę chyba dokładnie wymyć podłogi w domu wszystkie, bo przecież kurcze to siano się wszędzie roznosi. Śpię z sianem, myje się z sianem, jem z sianem :roll:

Poza tym, świnie zaczęły mnie doprowadzać do szału - normalnie jakieś przesilenie zimowo wiosenne! Kwiczą mi ciągle, głośno i wyraźnie, żebrzą o jedzenie skubańce małe. To na pewno przez CC, skończył się Brit - który zjadają z umiarem, to poszłam i kupiłam małą paczkę CC - co, by do wypłaty wytrzymały. To teraz nie zdążę nasypać, a już zjedzone i kwiczą i kwiczą i kwiczą... A ja nie mam serca im odmówić :levitation:


I co tu teraz począć, to ja nie wiem :lol:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 06 lut 2017, 9:12
autor: dortezka
nic nie poczniesz.. rozpuściłaś, to masz :rotfl:

moje na szczęście nauczone kiedy jeść dostają.. ale za to jak się w te pory dnia drą! aż mi ostatnio sąsiadka powiedziała, że je słyszy :roll:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 06 lut 2017, 10:18
autor: Chocolate Monster
Królik mojej siostry tak ma.Wczoraj próbował się podkopać pod podłogę,bo pod pudełkiem był mały kawałek karmy :laugh:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 07 lut 2017, 1:36
autor: cappuccino
dortezka pisze:nic nie poczniesz.. rozpuściłaś, to masz :rotfl:
To nie ja :lol: M. miał urlop, ja ciągle byłam w pracy, to zrobił z nich barbarzyńców!
Dla niego, to oni zawsze są głodni :laugh:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 07 lut 2017, 11:18
autor: katiusha
Takie bąbelki, to alergia kontaktowa. Też tak mam, np. na szyi mi wyskakują, jak przytulała się do niej świnka tymczasowa ( bo na moje już się uodporniłam) :roll:
Mi pomaga maść z Hydrocortizonem, ale pod oczy chyba się nie nadaje :idontknow:
Wytrwałosci, bo jak się wesele organizuje to się go odechciewa :fingerscrossed:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 09 lut 2017, 9:44
autor: dortezka
cappuccino pisze: Dla niego, to oni zawsze są głodni :laugh:
ja go rozumiem.. moje też zdają się być wiecznie głodne :roll:

Re: Tost i Nachos - Filmik, s.78

: 10 lut 2017, 19:32
autor: cappuccino
Właśnie tak myślałam, że kontaktowa, bo typowo się pojawiły po dokładaniu siana.
Jeszcze się pochorowałam okropnie teraz :roll: Ale w łóżeczku, pod kołderką, zrobiłam zamówienie w Super Świstaku :lol: Na to miałam siłę. Oby chłopcy byli zadowoleni.
Przyszło nam sianko od Pana Roberta, huhuhu 13kg, ciekawe jak bardzo kurier był zły, skoro musiał tachać to na 3 piętro :lol: Ale mam z głowy siano na jakiś czas.