Strona 807 z 934

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 06 lis 2018, 17:41
autor: Dzima
Oooo jakie stópki :love: Malutka :love: Dograją się, najważniejsze żeby Tola potrafiła jej oddać. Ciągle czekam aż Tola dostanie rui :lol:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 06 lis 2018, 21:14
autor: martuś

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 06 lis 2018, 22:33
autor: Siula
Mała wiercipięta :love:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 06 lis 2018, 22:40
autor: urszula1108
Jakie już duże to małe :102:
Na drugim filmiku, Nucia zaliczyła kop z półobrotu jak od Chucka Norrisa :laugh:
Zauważyłam, że Twoje świnki mają sterczące uszka (najmniej Tola), a u mnie na 5 świń 4 to totalne kłapouchy :think:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 07 lis 2018, 0:25
autor: Pulpecja
martuś pisze: Ten mały łobuz jest od Dzimy http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 0f34405be8 ;)
I wszystko jasne - to Dzima nadała takie imiona, a teraz inni cierpią :P

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 07 lis 2018, 10:02
autor: martuś
Rasowe świnki mają oklapnięte uszy. Jest to pewnie związane z wielkością i ciężarem ucha. Tak mi się wydaje :think: Czym bardziej "skundlona" świnka tym większe prawdopodobieństwo stojących uszu. Ale to tylko moja teoria i nie wiem czy prawdziwa :lol:

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 07 lis 2018, 11:51
autor: sosnowa
Prawdziwa, nie wiem, czy o chodzi o ciężar, ale wg. polskiej normy CCP uszy powinny być jak płatki róży :laugh: U nas raczej płatki róży co stanęła dęba, ale nasze teddiki w większości faktycznie, stąd na Trusię[*] mówiłam czasem Płowy Płatek Róży. Jedna fałdka jest problemem, dwie dyskwalifikują wystawowo, np. moja Kresyda[*] tak miała. Wszystkie uszy świńskie są piękne moim zdaniem, każde na swój sposób......

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 07 lis 2018, 20:20
autor: urszula1108
Ponieważ moje prawie wszystkie mają klapnięte uszy, to uszka stojące są dla mnie fenomenem. Zawsze rozczulam się nad Mysimi uszami. Chyba teraz będę przeglądać forum i oglądać świńskie uszy :love:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 07 lis 2018, 20:23
autor: Dzima
Pulpecja pisze:
martuś pisze: Ten mały łobuz jest od Dzimy http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 0f34405be8 ;)
I wszystko jasne - to Dzima nadała takie imiona, a teraz inni cierpią :P
Taaa od razu moja wina :laugh:
Po prostu Inka poczuła się jak "u babci na wakacjach" i myśli że wszystko jej wolno.

Re: Nutka, Tola, Inka i Frugo, Nala za TM [*]

: 08 lis 2018, 17:28
autor: martuś
Wczoraj dziewczyny dostały poduszki do klatki. W nocy było trochę pisków ale generalnie ok. Domków jeszcze nie daję bo na pewno będzie wojna. Inka mniej atakuje w klatce ale jeszcze zdarza jej się pogonić Tolę. Oczywiście dziewczyny nie mają wstępu do jej połówki... Nutka jest neutralna i dziewczyny na przemian liżą jej oczy i uszy co nie bardzo jej się podoba :roll:
Kupy Toli trochę lepsze. Poprzedniej nocy męczyła Nutkę i wyżerała jej bobki :glowawmur: A biedna babunia nawet nie mogła od niej uciec...
Na wybiegu jest rewelacja. Tola się rozkręciła i ma z kim spacerować. Dzisiaj ponad dwie godziny łaziły z Inką :lol: Oczywiście to Inka wszystko wymyśla a Tola po niej małpuje...
Tola ma ruję. Ale jej ruja przy małolacie się chowa... Trochę poterkocze z daleka, pokręci kuperkiem (głównie to do Nutki) i spokój. A Inka chyba jeszcze ma ruję bo dalej terkocze i nadstawia tyłek :think: Coś chyba za długo :think:
Dzisiaj rano jeszcze przed pracą musiałam zorganizować Ince wybieg bo tak szalała w klatce, że wpadała roztrzepana na dziewczyny co powodowało panikę u Toli. Młoda się wybiegała (chociaż było jej za krótko ;p) i później poszła spać.