Jack Sparrow w DS z rodziną[Nowy Dwór Gd]

[magmagpie]

MAS straciła dzisiaj swoją osobistą świnkę. Myślę że nie jest to czas na radosny ton

[ViaCaVia]

Tak mi przykro..

[Beatrice]

Przykro nam...Wspieramy duchowo,Mas!Życie się nie kończy! A za małżeństwo świniowe -

[magmagpie]

Jack dziś został połączony z Pleszką.
Pleszka w ciąży, Jack pokazał jej miejsce w klatce (generalnie z dala od miski.... )
chyba były sceny małżeńskie: ale Jack.... to twoje maluchy mam w brzuchu..... a Jack stwierdził że ciężarne go nie obchodzą i pobiegł oferować swoje wdzięki Wildze i Ziębie w klatce obok. Oferował przez pręty turkocząc namiętnie

MAS stwierdziła, że jednak Barron był romantykiem, ale myślę, że Pleszka, gdy odzyska linię sprzed ciąży ma szanse ułozyć sobie spokojne życie z Jack'iem.

ale generalnie, mimo kastracji, Jack zachował się jak facet... tylko pamiętajmy, żeby jednak nie przypisywać zwierzętom aż tak ludzkich dialogów, po prostu świnka ma instynkty i tyle.... Pleszka miała skok wagi, typowy dla II fazy ciąży, więc jednak ślad po Jack'u pozostanie na tej ziemii ...

[boe22]

Ciekawe, co się z tego związku narodzi!
Pozostaje czekać.
Za szczęśliwe rozwiązanie.
I nie dziękować! Żeby nie zapeszyć!

[magmagpie]

no i tym razem Pleszka nie wygrała adoratora, a muchomacho który rządzi w klatce i adoruje inne laseczki, bo jego ciężarna...
no ale nie mamy humanizować zachowań ludzkich, Pleszka jada i tyje, więc ciąża jest niemal pewna, a Jack opowiada innym samiczkom jakie ładne może im maluch zrobić, nieświadom strat poniesionych u weta , normalne, świnkowe zachowanie. W końcu Jack to świnia...

Po porodzie Pleszka straci ciążowy brzuszek i odzyska figurę i stanie się znów ukochaną ....

[boe22]

Generalnie to wiele osób katuje mnie tu na forum. Macie tyle cudnych świń...a ja już więcej nie zmieszczę i nie zarobię .
Jack cudny, a jak jeszcze z tego wyjdą jakieś Jacki, to zwariuję.

[magmagpie]

Boe, znów jade do Bdgszcy....

[boe22]

Musiałabym zmienić i chłopa i mieszkanie! Albo chociaż chłopa się pozbyć .

[Anulka1602]

Musiałabym zmienić i chłopa i mieszkanie! Albo chociaż chłopa się pozbyć .

Chyba łatwiej by ci było zmienić mieszkanie niż pozbyć się chłopa