Witamy po długiej przerwie

Działo się przez ten czas, oj działo... Mieliśmy kontrolne USG Maniusia. Nie ma już śladu po złogach i piasku w pęcherzu

Maniuś i Zosia zdrowi, grubi i szczęśliwi

Przez ostatnie tygodnie z powodu remontu w mieszkaniu prośki wyjechały na wakacje, ale już jutro wracają do domu.
Od niedawna także dołączyła do nas "babcia" Bunia. Świnka po przejściach, odebrana nieodpowiedzialnej właścicielce. Bunia ma 6 lat i jak się okazało problemy zębowe... Jak na swój wiek i stan, czuje się całkiem nieźle, poza tym, że nie je siana zupełnie, gardzi ziółkami i ma biegunkę, na którą lekarstwa lekarze znaleźć nie mogą. Maleństwo waży całe 400g i ciężko jej jakoś przytyć... Granulat na szczęście zajada chętnie i no warzywa uwielbia. Mimo biegunki podaję jej warzywa, bo boję się, że zacznie mi z wagi spadać, a chciałabym, żeby została z nami jak najdłużej. Pisałam o Buni w dziale "Choroby i Problemy". Dziękuję wszystkim, który próbowali mnie wesprzeć i pomóc w tej nowej dla mnie sytuacji....
A oto nasza Bunia
