Informuję, że 25-11-2013 dostałam smutną wiadomość, że mimo opieki weterynaryjnej odeszła Fifi.
Badanie nie wykazywało żadnych nieprawidłowości, ani jakiś uchybień. Do końca nie wiadomo co było przyczyną, gdyż świnka nie chorowała. Przykro mi, umarła na rękach lekarza.
DS bardzo przeżył tą śmierć. Jednakże musiała paść decyzja, że dla dobra Antosi będziemy próbowali łączenia z inną świnką (wst. rez. Chani).