Strona 9 z 11

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 02 sty 2018, 21:18
autor: Beatrice
A może by się udało z jakąś stateczną świneczką połączyć biedulkę? Bo najbardziej to ona chyba antydepresanta w postaci przyjaźni potrzebuje...Zdróweczka i sympatii:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 27 sty 2018, 17:57
autor: azb
Nesti podupadla na zdrowiu po odejściu siostry.Jedno oko jest poważnie chore i ją boli. Jest spory wylew.
Ma guzy tarczycy , jest leczona na niedoczynność. Ostatnio został zdiagnozowany kolejny guz- prawdopodobnie jelita jak u siostry
jest wielkości wiśni. Jedno kolano jej się nie zgina do końca przez to kładzie się na boku. Je bardzo mało i bardzo powoli. Mimo dokarmiania chudnie. Stawiałam jej klatkę obok innych świnek ale ona sama zaczyna zgrzytać . Nesti jest schorowana , niewidoma nie chce chodzić wcale poza klatką, zresztą w klatce też niewiele się rusza .Głównie śpi i zaczęła zasypiać w dziwnych miejscach (np. pod poidłem) czego wcześniej nie robiła. Ma obecnie 7 lat i 4 m-ce i bardzo po niej widać ten wiek.
Dziękujemy za wszystkie dobre słowa i pozytywne fluidy.

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 27 sty 2018, 18:38
autor: zwierzur
Ech, jesień życia... Trzymajcie się, dziewczyny! :buzki:

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 27 sty 2018, 19:30
autor: doma2005
Starość jest niefajna. Trzymaj się maleńka :fingerscrossed:

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 27 sty 2018, 19:33
autor: Kanja
Trudny czas przed wami. Trzymajcie się :fingerscrossed:

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 27 sty 2018, 21:10
autor: Beatrice
Wierzę, że jeszcze dobre chwilę przed Wami! Trzymamy mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: i przesyłam bardzo dużo dobrej energii!!!

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 10 lut 2018, 12:55
autor: azb
Dziękujęmy za dobre słowa. Nesti dostaje leki przeciwbólowe ogólne i okulistyczne , preparat na stawy . Przez to że się mało rusza cierpi również na wzdęcia, ale czasem wypełza ze swojego tuneliku i potrafi nawet zagruchać na jedzenie.
Jak miała pobieraną krew pogryzła mnie jak żadna inna świnka.- ale jej wybaczam
Dostała również paczuszkę wraz z ziókami karmą ratunkową, która jej się bardzo bardzo przydała- za co serdecznie dziękujęmy Mikołajom i dobrym duszkom.

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 10 lut 2018, 20:10
autor: Beatrice
Czyli malutka je ziółka? Karmy ratunkowej nie potrzebuje? Zamawiam jutro dla Mroku i Gibi, mogłabym i dla Nesti ,jeśli potrzebuje? :?:
Smacznego i trzymaj się dalej tak dzielnie,skarbie! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 15 kwie 2018, 16:30
autor: azb
Nesti od tygodnia nie chodzi. Jesteśmy na ostatniej prostej.Jeszcze cokolwiek sama je, dlatego wciąż jest ze mną , ale jest ciężko.Zdążyłam urwać jej tegorocznej trawki i posiedzieć z nią na słonku.
Rzadko tu zaglądam bo opieka nad nią wypełnia całkowicie jakikolwiek wolny czas,ale dziękuję za wszystkie dobre chęci słowa wsparcia.

Re: Nela (*) i Nesti - Bystrzanki [Warszawa]

: 15 kwie 2018, 16:43
autor: zwierzur
Trzymaj się, azb... Myślę, że Nesti czuje to samo, co Ty. Zapewniasz jej godną, spokojną starość i towarzystwo. Czego więcej może chcieć świnka starowinka...? :fingerscrossed: