Strona 9 z 41

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 12:23
autor: justynuszek
Czy ktoś ma może płytę indukcyjną?
Stanęliśmy przed decyzją: płyta czy kuchenka gazowa i w sumie nie wiemy.
Podobno płyta bardziej oszczędna ale to znowu bardziej awaryjna chyba ?

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 12:34
autor: Katarzyna Helena
W jednym domu mam płytę indukcyjną a w drugim płytę z palnikami gazowymi i mogę tylko tyle powiedzieć w sprawie tych dwóch rodzajów kuchenek:
1.indukcyjna jest rzeczywiście oszczędniejsza, zwłaszcza ta ze specjalnymi dodatkami akumulującymi ciepło, ale należy do niej mieć specjalne garnki, bo nie wszystkie używane na kuchni gazowej będą się nadawać do płyty indukcyjnej, trzeba tez brać pod uwagę średnicę garnków.Kiedyś nie mogłam zrobić naleśników, bo nie miałam odpowiedniej patelni dostosowanej do płyty indukcyjnej :lol: poza tym takie specjalne naczynia należy też mieć, bo wtedy oszczędność jest większa.Jednak oszczędność zależy też od ilości gotowanego jedzenia i częstotliwości używania gazu lub energii z indukcji,
2.potrawy ugotowane na gazie są bez wątpienia smaczniejsze{to moja sugestywna opinia}ale są też zdrowsze{a to jest już poparte badaniami naukowymi},
3.gaz może okazać się zabójczy w przypadku braku szczelności :shock: , konieczne są też przeglądy gazowe,
4.każda z tych dwóch rodzajów płyt nadaje kuchni inny charakter, tj.płyta gazowa nie jest aż tak industrialna i laboratoryjna w wyglądzie jak niektóre płyty indukcyjne,
5.każdy rodzaj płyt wymaga innych środków do czyszczenia(zarówno chemii jak i ścierek),
6.kwestia awaryjności to czysty przypadek i traf, naprawdę-ten element brałabym jako ostatni pod uwagę.

Powodzenia w wybieraniu! :świnka1: :świnka2: :świnka1:

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 19:20
autor: sempreverde
Mogę dorzucić swoje trzy grosze, że nie każda instalacja elektryczna uciągnie kuchenkę indukcyjną.

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 19:51
autor: Panna Fiu Fiu
Do płyty najlepiej dać osobny bezpiecznik i pociągnąć ją na osobnej linii. Niektóre muszą mieć 3 fazę, wtedy konieczna jest taka wyjątkowa instalacja. Niektórym wystarczy standardowa - dwufazowa ale wtedy musi być odpowiednio szeroki przekrój przewodu. Tak czy siak - nowa faza specjalnie dedykowana płycie.

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 20:06
autor: Olek
Przestańcie bo jako mężczyzna głupio się czuję jak o tym rozmawiacie... Bo nic z tego nie ogarniam!

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 20:12
autor: Panna Fiu Fiu
Jestem wnuczką oraz siostrzenicą elektryków :P

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 20:14
autor: Olek
A ja synem elektryka, ale poszedłem w całkiem inną stronę :D

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 20:24
autor: lubię
O, proszę, to płyt to też dotyczy? Bo ja sobie kupiłam piekarnik elektryczny z funkcją szybkiego nagrzewania, której właśnie nie mogę używać :roll:
Patic, ja się zdecydowałam na gazową po pierwsze z powodu garów, których nie chciałam wymieniać. Po drugie nie chciało mi się tygodniami dłubać w necie na weryfikowaniu danych, a gdzieś trafiłam na całkiem ładnie wyjaśniony tekst, że płyta owszem jest chłodna, ale jak już dojdzie do oparzenia (bo np. nie poczujesz gorąca), to będzie ono od razu głębokie. Więc z racji dzieci i własnego roztargnienia (jak babcię kocham, byłabym zdolna na takiej włączonej kuchence usiąść... :ups: ) wzięłam gazową. Ale było to dobre 5 lat temu, może w międzyczasie coś wymyślili na ten temat.
W bloku przeglądy gazowe i tak są obowiązkowo robione przez administrację (u nas co pół roku), problem jest, kiedy mieszkasz w domku.
Olek, ja też tego nie rozumiem, ale wydaje mi się, że PFF napisała, że większość standardowych instalacji w budynkach mieszkalnych nie nadaje się do płyt :lol:

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 20:29
autor: Panna Fiu Fiu
Nie jest tak, że się nie nadaje bo generalnie praktycznie każdą instalację się da dostosować. Tzn. zmodyfikować jak się zna rozłożenie kabli. Ale to też kosztuje...
Całe szczęście, że np. u mnie w domu instalację kładł wujek, wie jak idą przewody i co jest z czym połączone. :szczerbaty:
Generalnie fazy (czyli 2 i 3 fazowe instalacje) odróżnia się po ilości żyłek w przewodzie. Te mega super wymagające prądu urządzenia wymagają jakby większej przepustowości na żyłkach, stąd wymóg 3 żyłek a nie 2. Natomiast płyty indykcyjne, te najnowsze i wybrane, mogą zostać podłączone na dwóch żyłkach, ale żeby przewody nie poszły z dymem (tzn. nie stopiły się) zaleca się szerszy przekrój przewodu (czyli na chłopski rozum - więcej miejsca żeby żyłki się nie stykały).

Re: Podziel się z nami swoimi myślami!

: 04 mar 2016, 21:02
autor: lubię
No właśnie, a ja piszę z perspektywy osoby, która chciała dołożyć dodatkowe punkty (pod gniazdka, lampy itp) do instalacji w bloku z początku lat osiemdziesiątych... Masakra, tylko w mniejszej części się udało, bo wyszukanie gdzie idzie kabel to już było coś, ale najlepsze było, kiedy się znajdował... po skosie przez środek ściany np. :glowawmur: