Entropia (?) i Entalpia (DS) [Wa-wa]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: porcella »

No mnie się podoba, ale nie wiem, czy ktoś się nie skrzywi. Oki, jak się skrzywi, to to będzie jego problem.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: zoira »

Ja myślę że Pipcia super, Pipka to jednak nie...
katiusha

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: katiusha »

Pipcia jest rewelacyjne :szczerbaty: A ile zdrobnień i przeinaczeń można z tego wyprodukować :lol: Pipka, Pipulina,
Pipa, Pipula, Pipi, Pepita itp.itd. :lol:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: porcella »

Jako dama występuje w pełnym brzmieniu: Pani Entropia. Zdrobniale Pipunia :-)
W nocy był spokój, aczkolwiek Szanowna Pani zdecydowanie odrzuca awanse Loczka. Malutka jest bardzo lękliwa i zestresowana, głównie siedzi schowana w domku, teraz to w ogóle wszyscy śpią, pogoda jest podeszczowa...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1786
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: diefenbaker »

Pięknej się żony Loczek doczekał, taka faktycznie malutka przy nim :love: oby już się na stałe dogadali :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: porcella »

Och, ale ma charrakter. Jest niedotykalska i absolutnie zdecydowana rządzić.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
sempreverde

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: sempreverde »

A Tropka?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: porcella »

Z twarzy wygląda jednak na Pipcię, Pimpcię, a może nawet Pcimpcię? Kiedy się trochę ogarnie, to jej zrobię zdjęcie - ma taką śmieszną mordkę jak mini-pekińczyk...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
lubię

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: lubię »

Zdecydowanie Pipcia - leży jak ulał :szczerbaty:
No i bomba - on ma śliczną żonę i nadzieję, ona ma kim rządzić - oboje zadowoleni :buzki:
Entropia ma koło roku, nie wiem ile dokładnie - człowiek, który przyniósł świnie mówił, że mają 8 m-cy (na 7.12), ale on też je wziął od kogoś, więc tak do końca nie wiadomo. Rodziła dwa razy, ale nie u nas: Kasztankę i Bieguna, i drugi raz Śnieżkę i Kompasa, do nas trafiła zaraz po odkarmieniu młodszych (miały ok. 5-6 tygodni). Była w koszmarnym stanie i chyba większa nie będzie, dobrze, że ma już jakieś ciałko. Zresztą źle nie waży, jakieś 830g, a przy jej stawach nie powinna wręcz ważyć więcej.
O, takie były pierwsze bobki, jakie się pojawiały w ich klatce (po dwóch dniach pobytu!):
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23077
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

Post autor: porcella »

no to teraz nie daje sobie dmuchać w kaszę. A bobki ładne - mniejsze od męskich, ale niczego. Ona się u Ciebie tez tak gwałtownie i nerwowo poruszała? Za to przecudnie się myje i czyści - wiewióra taka, że miło popatrzeć.
Siedzi w domku, który zaanektowała, a Loczek jej pilnuje.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”