CAVIARNIA

Brać!!! Szał ciał i uprzęży!

Chyba muszę się przyznać: jestem fetyszystką świńskich stóp !

Ja uwielbiam świńskie usteczka . Ale nie udaje mi się zrobić zdjęć...
Fotki robione przez moją córkę.

Komu, komu dwa białe cuda?
Mleczko na pierwszym planie


Dymek


Mleczko




Chłopcy dostali setkę i radośnie biegają po niej . Niestety zrobienie im ostrego zdjęcia graniczy z cudem

No, to mają wypas, chłopaki!

Udało mi się dzisiaj "złapać" świnka w hamaku

Coś tam siedzi


A kogo my tu mamy?


Nie wiem, który jest który




Dymek w norce, Mleczko w hamaku


Mleczko na pierwszym planie, Dymek we wnętrzu


Wypad z norki


A ile zdjęć nie zanotowało żadnej świnki, albo tylko świński zad? Zrobienie im zdjęć, to wyzwanie nie lada

"Wypad z norki" z prędkością światła - bezcenne zdjęcie

Alez mają wypas!
BTW - słowo "wypad" wreszcie zostało właściwie zobrazowane

To my, Mleczko i Dymek. Jesteśmy pięknymi białymi knurkami. Nie jesteśmy już maluchami, dajemy radę zdominować trzyletnich wielkich samców . Ze sobą żyjemy w zgodzie, z człowiekami też - lubimy wyciągać kopytka leżąc u dużych na kolanach. Nie jesteśmy wybredni: jemy prawie wszystko. No dobrze staramy się, ostatnio nawet spróbowaliśmy pomidorka i zieloną paprykę. Nie smakowały nam tak jak marchewka albo brokuły, ale się staramy...
A, i udaje nam się zjeść buraczka bez wypaćkanych pyszczków
Dostaliśmy dzisiaj dwie nowe poduszeczki.

Dymuś - moje słoneczko śliczne - jedząc marchewkę czy pietruszkę przytrzymuje ją sobie przednimi łapkami
Mówiłam: Szczur

Obiema łapkami? No to szczur, nie może być inaczej.