Strona 9 z 13

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 12:42
autor: sosnowa
Szkoda, że Donna tam dziczeje, a przynajmniej się nie oddzicza, ale cóż, ni ma wyjscia w tej sytuacji. Trzymam, żeby szybko urodziła.

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 12:46
autor: koni
Donna nie wygląda jakby jej coś dolegało. Dzika strasznie tylko, ale apetycik dopisuje i to jaki :shock: . Poza tym sąsiada miała fajnego, to samotna też nie mogła się czuć.
...a ten sąsiad to z DS czy do adopcji?

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 12:53
autor: martu.ha
sosnowa - czy dziczeje? kilka razy dziennie jest wyciągana na badania, ciągle ktoś tam się kręci, do niej zagląda ;) - wiadomo, lepiej w domu. Ale w jej stanie niepewnym musi mieć opiekę weta stałą zapewnioną
A sąsiad ciemny to chłopaczek, obecnie u Danki Pawlak na DT, zapewne będzie do adopcji jak się wykuruje. (prosimy o kciuki, bo najlepiej z nim nie jest)

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 13:07
autor: koni
martu.ha pisze:prosimy o kciuki, bo najlepiej z nim nie jest)
oj szkoda...a to taki kochany, wielki świnek. Zastanawiałam się właśnie czy on taki oswojony ( wcale się nie bał, na ręce wchodził) czy oszołomiony lekami....

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 18:46
autor: Joanka
porcella pisze: Po wenecku dzisiaj ;)
1876.Donna.samiczka.UP. polabo Mv/TDT? - ta z dużą maską
1877.Leonna.samiczka.UP. polabo Mv/TDTania.d - ta z mniejsza maską
1878.Riva.samiczka.UP.polabo Mv/TDTania.d - ta agutkowo ruda
1897.Peggy.samiczka.UP.polabo Mv/TDTania.d - himalajka
Wkradł się czeski błąd (sama przestawiam cyferki, więc wróciłam uwagę ;) )Peggy ma 1879 nie 1897 ;)

Edit: wątku dziewczyny się w końcu doczekały ;) http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 32#p215532

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 19:23
autor: porcella
Dziękuję, @joanka, poprawiłam

Z Donną (w Mv zwaną czule i adekwatnie Latająca Zebra :-)) jest tak: przebywa na oddziale patologii ciąży, więc bywają miejsca lepsze, ale to jest jednak najbezpieczniejsze... jest już przyzwyczajona do codziennych badań i oględzin, nie robi wrażenia spłoszonej przy usg. Ma wygolony brzuch po stronie żywego płodu.
Dr Kasia i cały pesonel odnosi się do niej bardzo serdecznie.
Nic lepszego chyba nie można wymyslić poza czekaniem, na razie wygląda na to, że płód żywy rośnie, a martwy sie wchłania, przebywają w przeciwległych rogach macicy.
No i zobaczymy, co będzie...
Kciuki zawsze są pożądane!

A wczorajszy sąsiad (Wesołek) ma świetne wyniki krwi, jest zdrowym świniem, tylko tęskni za swoją pyszną ziarnista karmą i miał wczoraj drobna przygodę. Ale na pewno wszystko się w czułych łapkach Danki unormuje.

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 19:59
autor: Joanka
Uprzejmie donoszę... że Peggy się obsłała :/ dostała probiotyk po konsultacji tel z dr Anią. Czekamy do rana, kolejna dawka... oby to był efekt zbyt dużej ilości warzywek :pray:

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 20 lut 2015, 20:45
autor: porcella
oo, to niehalo. :fingerscrossed:

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 21 lut 2015, 11:51
autor: pucka69
i jak tam?

Re: Lutowa czwórka - 3 w Toruniu, 1 w Medicavecie

: 21 lut 2015, 12:16
autor: Joanka
Probiotyku podałam dziś 2tą dawkę, jakby lepiej z kupą. Peggy żywotna, jest na suchym od wczoraj + woda oczywiście. :fingerscrossed: nie zaszkodzą