Strona 9 z 45
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:42
autor: sempreverde
Marysia wzięła 6
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:44
autor: Katrin86
Pucko masz PW ode mnie.
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:46
autor: karolinaa
Jak to? To już nie ma tej dwójki dla mnie? Właśnie miałam wychodzić... Wyciągnęłam klatkę, złożyłam, wszystko naszykowałam, trociny, siano, hamaki, tunele. Dziewczyny, bądźcie poważne!
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:50
autor: pucka69
twojawiernafanka pisze:
Pucko - Katrin ma od nas adoptowaną świnkę

Aaa ... ale to wystarczy? Bo to zaraz trzeba umowę bycia dt podpisać, nie?
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:52
autor: pucka69
sempreverde pisze:Marysia wzięła 6
Ale jak to? Sempre no przecież ja tu Karolinę ściągnęłam specjalnie, to niepoważne. Poza tym - 6 w jednej klatce będzie? Za chwilę zaczną się lać.
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:54
autor: porcella
Kochane, uzgadniajmy cokolwiek. Bo sie balagan zrobi.
Jaka ona ma klatkę? Jak długo może je trzymać?
Karolina, zaczekaj, nie denerwuj się, proszę, chociaz masz rację.
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:55
autor: pucka69
Sempre dostała sms "wzięłam 6", nic więcej nie wie. Marysia ma klatkę 100. Zaraz do niej zadzwonię.
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:55
autor: karolinaa
Ok, jak wzięła, to wzięła. Ja nie z tych, co się obraża. Trudno - tylko czasu szkoda, najpierw na rozkładanie, a teraz na składanie... Gdyby zaczęły się walki, mogę klatkę pożyczyć.
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 11:57
autor: Katrin86
Pucko wg Dawenny i Cynthii mogę brać świniaka na DT
o umowie nic nie wiem, jak chcę to mogę zostać wolontariuszem (umowę mam w swojej części wypełnioną, tylko trzeba się zdecydować czy wysłać i gdzie).
Re: Primaaprilisowa 9-ka - szukamy DT!!!
: 04 kwie 2014, 12:16
autor: PALATINA
6 razem długo nie posiedzi.
Mam wrażenie, że ta partia to wojownicy, nie to co ci z jesieni.
Moi panowie już po dobie się rozkręcili (zazwyczaj zajmowało im to ze 3 dni!).
Poza tym mają mocno pogryzione, dziurawe uszy - co nie świadczy o nich dobrze.
Moi trzej są w 100 i już w tej chwili słyszę awantury, na razie niepoważne, ale wcale nie są skuleni w kącie klatki.
Szaleją we trzech dość dynamicznie i mój wzrok wcale ich nie paraliżuje.
