Strona 9 z 36

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 25 sty 2014, 17:05
autor: martuś
Może jednak warto zrobić jej RTG? Szczawiany i węglany wapnia lubią tworzyć kamienie :sadness:
Zdrówka dla Nalusi :buzki:

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 30 sty 2014, 21:47
autor: Cynthia
Jak tam czarna iskierka? :love:

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 9:32
autor: gren
Martuś konsultowałam się z dwoma wetami i obaj powiedzieli, że nie ma potrzeby robienia RTG.
Problem z pęcherzem na razie opanowany - wszystkie trzy świnki na diecie, zobaczymy co dalej w tym temacie będzie się działo.
Niestety jutro kolejna wizyta u weta z nowym problemem :( . Nie chce na razie zapeszać ani krakać, więc napiszę jak będziemy po.
Ostatnio udało mi się przyłapać Nalę na hamaczku :)
Obrazek
Moje kochane stadko:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 10:18
autor: Karenik
A mogę prosić fotki mojego skarba? :pray:
Chyba z tego transportu nic nie wyjdzie co? :D
W razie czego mogę przyjechać jak mi się obie rozsypią? Żeby im przed samym porodem nowych wrażeń nie dostarczać, no i nie zostawiać samych..? :redface:

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 10:23
autor: gren
Zdjęcia będą, ale najpierw muszą się zrobić
Spokojnie, poczekamy ile trzeba :) ale z transportem kiepsko.

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 12:50
autor: ANYA
Ale super te Twoje dziewczyny :love: hamaki maja takie same widac, ze maja dobry gust :like:

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 13:16
autor: Cynthia
Nala czuję się szczęśliwa To wspaniałe widzieć tego małego tchórza tak zadowolonego :love:

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 03 lut 2014, 14:42
autor: gren
Cynthio to prawda że Nala wśród świnek jest szczęśliwa. Nawet ostatnio tak sobie myślałam o tym.
Wiadomo - czasem się pogonią, czasem poturkoczą na siebie, ale ogólnie Nala w stadku czuje się dobrze. Bardzo mnie to cieszy bo w stosunku do człowieka cały czas jest dziczkiem.

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 04 lut 2014, 20:40
autor: gren
Wet wysłuchał dziś u Nalutki szmery w płucach, znowu dostała antybiotyk, na 5 dni. Nie wiem jak ona wytrzyma te zastrzyki.
Tydzień temu skończyła brać antybiotyk na zapalenie górnych dróg oddechowych, byłyśmy na kontroli i było już wszystko dobrze.
Jeśli leczenie poskutkuje będzie dobrze, jeśli nie, będziemy robić RTG bo mogą to być też jakieś zwapnienia w płucach, mogła również mieć mały zator płucny... Wszystko przez tą paskudną chorobę :( .
W sumie przez przypadek zauważyłam że grucha do mnie trochę niższym głosem i takim jakby tępym. Nie wiem co to będzie bo dziwne to zapalenie płuc - nie kaszle, nie kicha, nie ma kataru, ma apetyt.
Dodatkowo musimy zrobić USG tarczycy.

Re: Pysia , Inka , Nala i tymczasowiczka Migotka

: 04 lut 2014, 21:31
autor: ANYA
Rany nie ladnie to wszytsko wyglada. Nalu :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: za zdrowko. Nie choruj juz.