Strona 9 z 186

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 23 lis 2013, 22:26
autor: Inez
Wrzuć koniecznie. Fotka z kotem i prośkiem w pozach rogalika jest bezbłędna :laugh:

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 23 lis 2013, 23:16
autor: paprykarz
Bo kot ma zaburzenia osobowości i naśladuje to psy to świnki. Jak była mała to wlazła mi do małej chomiczej klatki z piętrami. Klatka była naprawdę mała, tymczasowa, o taka: http://www.twojezoo.pl/inter-klatka-mys ... -1598.html
A ta małpa wlazła na pięterko. Ale wtedy to była okruszynka z kocicy :) Sama nie wie kim jest :)

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 24 lis 2013, 15:52
autor: Inez
paprykarz pisze: Sama nie wie kim jest :)
Bo ma za dużo możliwości do wyboru :rotfl: :rotfl:

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 13:29
autor: martuś
paprykarz wrzuć fotkę menela z kartonu :szczerbaty:

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 14:00
autor: oxi30
Zgaduje. Tofik czy Ginger?

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 15:30
autor: martuś
Ginger :szczerbaty:

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 15:34
autor: oxi30
Fakt. Żadne pudełko się przed nią nie ukryje. Ale i tak najlepsza jest jak siedzi w wannie i czeka aż jej się wodę odkręci. Takiego kota jeszcze nie widziałam. W sumie, psów które nie chcą rano na dwór, bo zimno i nie wyjdą spod kołdry, też nie widziałam. Aga i Artur mają same niezwykłe zwierzakowe osobistości.

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 15:39
autor: martuś
Oj trafiły im się wyjątkowe osobistości :lol:

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 21:07
autor: paprykarz
Ło matko wróciłam cała z wypadu do dziadków. Z Tofeckim w pociągu 3 godziny to masakra. Rudusia to nawet nie było widać. Aż pani konduktorka zapytała po co nam drugi bilet na bagaż.

Martuś, Oxi - jutro dam fotkę bo weszłam niedawno do domku i odnajduję siebie hehhe.

Re: Futrzane stado Paprykarza

: 01 gru 2013, 21:54
autor: Inez
Tofik żebrał non stop :think: :laugh: :laugh: