
Mole książkowe
Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Mole książkowe
Kurcze, a ja mam tyle książek do nadrobienia/kupienia/wypożyczenia a czasu w ogóle :/ Od ponad roku marzy mi się żeby zawędrować z książką pod ciepły koc, z herbatą w ręku i ciszą w domu, ale jakoś się nie zapowiada :/ Niemniej jednak trzeba tę sprawę jakoś rozwiązać, bo tak dłużej być nie może
O!

-
- Posty: 19
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:55
- Miejscowość: Gdańsk
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mole książkowe
laraine...link nie działaLaraine pisze:Mole książkowe, może ktoś ma i chce się na coś wymienić?http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =75&t=1135
Re: Mole książkowe
Jedna ze smutniejszych ksiazek jaka przeczytalam byla Samotnosc w sieci Wisniewskiego i Mój Giovanni Jamesa Baldwina.Majka pisze:a może mi ktoś polecić jakieś smutne książki?
O ile pierwsza wszyscy raczej znaja, druga jest powiescia gejowska i jak ktos nie czytal jeszcze takich ksiazek moze mu sie czytac to dziwnie.
Ja czytam wszystko, nie mam zadnych uprzedzen, ale wiem ze nie wszystkim pasuje taka tematyka, dlatego wole uprzedzic

Ksiazka jest bardzo smutna, czytalam ja jesienia w listopadzie i wiele razy mialam lzy w oczach.
Uwazam ze jesienia lepiej nie czytac smutnych ksiazek, mozna sie deprechy nabawic.
Re: Mole książkowe
Ze smutnych ksiazek polecam tez Wichrowe wzgórza Emily Jane Brontë.
Ksiazka nie jest bardzo, bardzo dolujaca, ale jest tam troche smutnych momentow.
Ksiazka nie jest bardzo, bardzo dolujaca, ale jest tam troche smutnych momentow.
Re: Mole książkowe
I jeszcze Biały oleander Janet Fitch, jest bardzo smutna,
ale jest jedna z lepszych ksiazek jaka mialam okazje przeczytac.
Nakrecono film na jej podstawie, ale film to nie to samo co ksiazka
Jezeli nie czytalas to smutna ksiazka jest tez Kolor purpury Alice Walker, jest bardzo poruszajaca.
Film na jej podstawie jest genialny.
Moze jeszcze cos mi sie przypomni pozniej to napisze.
ale jest jedna z lepszych ksiazek jaka mialam okazje przeczytac.
Nakrecono film na jej podstawie, ale film to nie to samo co ksiazka
Jezeli nie czytalas to smutna ksiazka jest tez Kolor purpury Alice Walker, jest bardzo poruszajaca.
Film na jej podstawie jest genialny.
Moze jeszcze cos mi sie przypomni pozniej to napisze.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Mole książkowe
Z takich "dołujących" książek polecam "Księgę jesiennych demonów", zbiór opowiadań Jarosława Grzędowicza. Wspaniała lektura, świetnie się czyta, dobra literatura, ale w zasadzie deprecha po niej murowana...
Aha, i jeszcze bardzo polecam "Opowieści sieroty" Catherynne M. Valente. Czarująca, niby-baśniowa opowieść w stylu Opowieści z tysiąca i jednej nocy, ale nie dajcie się zwieść baśniowej stylistyce. Większość tych historii jest bardzo gorzka i przejmująca, choć jednocześnie są one niezwykle piękne i wzruszające.
Aha, i jeszcze bardzo polecam "Opowieści sieroty" Catherynne M. Valente. Czarująca, niby-baśniowa opowieść w stylu Opowieści z tysiąca i jednej nocy, ale nie dajcie się zwieść baśniowej stylistyce. Większość tych historii jest bardzo gorzka i przejmująca, choć jednocześnie są one niezwykle piękne i wzruszające.
Re: Mole książkowe
to mam kolejne ksiazki do przeczytania sciagne sobie z chomika "Opowieści sieroty" Catherynne M. Valente jeszcze nie czytalam 

Re: Mole książkowe
Herbata, kanapa i książka to ja. Regularnie obrabowuję miejską bibliotekę, a teraz tym chętniej, że mają masę nowości. Obecnie zaczytuję się w zaległe części Zafona, ale w planach mam Christopera Moor'a amerykańskiego pisarza. Pisze takie lekkie, absurdalne książki, do pośmiania się wg mnie 

Re: Mole książkowe
Christopera Moor'a czytalam ksiazke najgłupszy anioł, lekka ksiażka do poczytania w sam raz na raz jak sie jest zmeczonym bo nie trzeba za duzo myslec. Tak dla zabicia czasu.
Teraz czytam Smażone zielone pomidory, bardzo fajna ksiazka, ciepla i lekka. Nie zaden kryminal czy horror, ale bardzo pozytywna ksiazka o zyciu
Teraz czytam Smażone zielone pomidory, bardzo fajna ksiazka, ciepla i lekka. Nie zaden kryminal czy horror, ale bardzo pozytywna ksiazka o zyciu

Re: Mole książkowe
Polecam "Szklany zamek"- smutna ale dająca nadzieję i wiarę w coś lepszego.
Niegdyś najbardziej smutną książką jaką czytałam był "Malowany ptak" Kosińskiego. Czytając ją miałam wrażenie, że popadam w niezłą melancholie.
Niegdyś najbardziej smutną książką jaką czytałam był "Malowany ptak" Kosińskiego. Czytając ją miałam wrażenie, że popadam w niezłą melancholie.
