Nala jak widzi poduszkę i kołdrę to od razu odpływa
KARINA2613 dzięki za zainteresowanie

Nie dzwoniłam jeszcze do wetki

Na kontrolę na pewno pojedziemy. Jak w listopadzie Nala miała robione USG to pani doktor nie znalazła cysty - tłumaczyłyśmy to tym, że jest najedzona (obżarła świnki cioci
paprykarz 
) a cysta w czerwcu była malutka 3-4mm. Ale tak się zastanawiam czy jej nie znalazłyśmy bo się "ukryła" między jelitami czy się wchłonęła

Nie chcę też tak często je wozić do Szczecina (120km w jedną stronę) bo męczą się tą podróżą. Samej Nali nie wezmę bo Nutka umrze z tęsknoty a Nala też jest wtedy niespokojna...Jeśli zachowanie Nali się zmieni to pojedziemy szybciej a jeśli nie to podejrzewam, że za 2-3 miesiące się wybierzemy.