CAVIARNIA

Turbula chora, brzydki mocz, humor dopisuje

Jak humor dopisuje to najważniejsze. Za szybkie wyzdrowienie mnóstwo kciuków.

Niech ten humor spłynie na wyniki i mocz niech się poprawi

No wiesz, powiedz, żeby się przestała wygłupiać!

Na razie jest niewesoło, musimy wprowadzić antybiotyk, ale dr Judyta twardo stoi na stanowisku, że MUSZĘ nauczyć się robic zastrzyki, bo doustnie nie pozwala. Ratunku! Porcello, przecież pisałaś swego czasu, że ona ma wyjątkowo grubą skórę i sama nie byłaś skłonna jej kłuć mimo doświadczenia! Ale będzie jazda

Dr Judyta ma rację niestety, niech Cię nauczy. Skóra jest gruba, więc nie zrobisz jej krzywdy, pod skórą tłuszczyk. niech Ci ktoś ją trzyma zakrywając głowę i jakoś pójdzie. Chora jestem niestety więc chwilowo nie pomogę. trzymam kciuki!

To chorujemy ostatnio na zakładkę, ledwo się wygrzebałam z kolejnej paskudnej paskudy.
Wiem, że ma rację, ale jestem trochę spłoszona. Dobrze, że to nie Grawisia, tam to dopiero bym się ubawiła. Turbula ma niestety gorączkę nie mogę czekac do poniedziałku, jadę dzis .

Cholerka, niedobrze, trzymajcie się.

Współczuję kłucia - a przez ile czasu te zastrzyki mają być?

Dowiem się dzisiaj.