CAVIARNIA

Coś ostatnio mało osób do nas zagląda

A ja mam dylemat i nie wiem co mam o tym myśleć...W czerwcu 2013r. u Nali na USG wyszła cysta (najprawdopodobniej hormonalna bo wyłysiała po dwóch stronach na brzuszku). Tutaj zdjęcie z 23 listopada 2013r.


A tak wygląda dzisiaj


Czy może tak się zdarzyć, że cysta hormonalna zmienia się w niehormonalną i śwince zaczyna odrastać sierść po roku? Muszę zadzwonić do naszej wetki i zapytać się jak to wygląda u świnek.

martuś pisze:Coś ostatnio mało osób do nas zagląda

Zaglądam do was, zaglądam, tylko jak wchodzę z telefonu to nie chce mi się odpowiadać <lenistwo>
Śliczne ziewy

martuś pisze:

Chyba jakiegoś lenia złapały, aż zaczęłam ziewać oglądając zdjęcia i teraz zieeeewam cały czas
Zabieram się za oglądanie filmików

Edit: Nala na początku kręcenia nie wykazywała za grosz zainteresowania, dopiero w trzecim filmie się rozkręciła A Frugo jaki as! On chyba myślał, że skoro dziewczyny jedzą trawę to musi to być coś dobrego
Mogłabyś nagrać jak Frugo cieszy się ze spaceru jak widzi smycz? Bo widać energia go rozpiera (ten skok z kanapy niesamowity)
Trzymam kciuki za Nalę, żeby to nie było nic groźnego

martuś pisze:Coś ostatnio mało osób do nas zagląda

Ja zaglądam regularnie , nie przejmuj się , na naszym wątku też tłumów nie ma, tylko stali bywalcy .
Dziewczynki jak zwykle super wyglądają, widać, że pancia dba .
Nala dużo zdrówka

Dzima teraz z racji mrozów (u nas jest w tej chwili -16...) Frugo nie wychodzi. Nawet w ubranku się trząsł przy -5 stopniach więc teraz wolę nie ryzykować. Ale jak się trochę ociepli to jak najbardziej nagram
Dziękuje za kciuki Mam nadzieję, że te wyłysienia nie były spowodowane cystą i Nala nie będzie musiała mieć operacji

Ja zagladam regularnie do was.
Z tym wylysieniem ... moj Angelo mial i mu to zarasta. Dostal lek do smarowania a wet powiedzial, ze to moze byc stress, bo akurat to sie zdarzylo po laczeniu chlopakow i wtedy musialam wyjac Angelo od Ryana bo byl caly pogryziony.

Martuś, ja tu ciagle zaglądam oglądać Nuciowy pyszczek

i też zaczełam ziewać podczas oglądania tej sesji

Madzior pisze:
i też zaczełam ziewać podczas oglądania tej sesji

Wstawiając takie ziewające zdjęcia martuś działa pod publikę
Maniek siedzi na tym mrozie, wpada do domu się ogrzać, wyspać i z powrotem na śnieg, a raczej lód

Dzima pisze:
Maniek siedzi na tym mrozie, wpada do domu się ogrzać, wyspać i z powrotem na śnieg, a raczej lód

Twardy chłopak Nie straszny mu taki mróz

Ja też zaglądam, choć ostatnio milczałam. Obiecuję poprawę I przesyłam mnóstwo dla moich ulubienic.

Ja zaglądam, ale ostatnio najczęściej z telefonu to i pisać mi się nie chce. Buziaczki dla najładniej leniuchujących świnek.