Strona 78 z 428

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 07 sty 2014, 22:07
autor: Dzima
ANYA pisze:Wy sie nabijacie z moich chlopakow a oni chyba czytaja watek, bo Diablo zaczal sie przymilac, Ryan jest super spokojny, Alf wylozyl sie na srodku klatki jak rzadko, Angelo nie zwial jak go chcialam poglaskac, Lewis nie gryzie ddzisiaj pretow :shock: mowie wam bez jaj jak cicho mam w sypiapni
Tak, tak na pewno ;)
Ja się ciebie nie boją, to chociaż przed opinią publiczną czują respekt :rotfl: :rotfl:
Wymiziaj każdego :love: (jak nie stracisz ręki :szczerbaty: )

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 07 sty 2014, 22:17
autor: odeta89
ANYA pisze::shock: mowie wam bez jaj jak cicho mam w sypiapni
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
to, to już po?

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 07 sty 2014, 22:19
autor: Dzima
Jeszcze nie, ale ANYA wyobraża sobie jak to będzie bez jajcarzy :laugh: :laugh:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 07 sty 2014, 22:22
autor: odeta89
a widzieliście kiedyś dziada w latach przejściowych?
jak im poziom testosteronu spada i zaczynają być upierdliwi?
:szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 09 sty 2014, 16:41
autor: superendi
Jest jeszcze opcja że może po zabiegu jak spróbujesz połączyć chłopaków i da radę to przecież nie będzie trzeba z tym z którym go łączyłaś jechać na zabieg ;) :fingerscrossed:
A teraz proszę o świnkozdjęcia :świnka1: !

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 09 sty 2014, 17:38
autor: ANYA
Superendi jezeli mowisz o Lewisie to raczej nie nastawiam sie ze polacze go z chlopakami. Lewis to totalnie antysocjalna swinka, ale problem jest taki, ze od kiedys mialam 4 swinki w dwoch klatkach i od czasu kiedy pojawil sie Lewis wszystko sie posypalo. On jest tak agresywny, ze ma zly wplyw na inne swinki. Gadalam dlugo z vetem i od razu mi powiedzial, ze Lewis powinnien byc pierwszy, bo moze sie troche atmosfera w pokoju oczysci. Reszta swinek tez swiruje bo jest za duze stezenie testosteronu w pokoju. Nie sadze, zeby inne swinki sie dogadaly teraz nawet bez Lewisa.

Fotki beda na dniach. Narazie jestem tak padnieta i zawalona praca ze nie wiem jak sie nazywal i juz nawet nie kontaktuje.

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 09 sty 2014, 17:47
autor: odeta89
Anya, wiesz, nie ma co się nastawiać, że bez Lewisa się nie polepszy, bo Twista nie ma drugi tydzień teraz, a reszta świństwa jakby spokojniejsza, w szczególności Tango, a przecież nie siedzieli już od jakiegoś czasu razem.
Także może wystarczy tylko z Lewiska zrobić Lewisiątko.

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 09 sty 2014, 18:03
autor: ANYA
Odeta chcialabym zebys miala racje, bo to zaoszczedziloby mi nie kase ale przedewszystkim duzo stresu.
Nie ukrywam, ze bardzo sie stresuje kastracja Lewisa a wiem, ze w jego przypadku powinno byc wszystko ok. Gorzej z Alfem i Angelo, bo to sa swinki, ktore sa bardzo wrazliwe. Trzymajcie kciuki zeby kastracja Lewisa poprawila sytuacje.

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 10 sty 2014, 23:06
autor: Ann
Widzę, że jednak zdecydowałaś się na kastrację i już nawet data ustalona :D Fajnie, że trafiłaś na takiego super weta.
Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało :fingerscrossed:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 11 sty 2014, 6:09
autor: odeta89
Jak tam w świntuchowie nastroje? Wiedzą już, że świnkobicie grozi stratą jajek? :szczerbaty: