CAVIARNIA

Tak - białaski ostatnio zaskakująco spokojne. I nie ganiają się prawie wcale. Popcorningują dużo, jedzą jeszcze więcej. I nawet dają się głaskać, już nie trzeba się z nimi (aż tak) ganiać. Oswoiły się chłopaki wreszcie

Super, ze bialaski sie tak oswoily.
Rudy chyba tez wyluzowany

Piorunek to chyba ulubieniec twojego TŻ-eta, takie mają zadowolone twarze na ostatniej fotce .
Białasy cudne, ale to rudzielec skradł moje serce

Ostatnio wszyscy chłopcy jacyś się fajni zrobili, takie żaby strzelają, że tylko chodzimy i pękamy ze śmiechu
Piorunek niedawno się tak z TŻ polubił - skradł jego serce, kiedy podczas testów smakołyków od Niezłego Ziółka (fotorelacja z degustacji tutaj: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 79#p134482) wskoczył mu z podłogi prosto na kolana. Sama musiałam przyznać, że było to absolutnie urocze

A białaski nie testowały? Dla nich już nie starczyło, Piorun zjadł wszystko

Białaski nie chciały współpracować, uciekały od smakołyków, a zdjęcia z testów wyglądały mniej więcej tak
Oczywiście resztę smakołyków dostały później do miseczki.

Fanka chlopcy sie tacy fajni zrobili bo sie oswoili i wam zaufali widac, ze domek im sluzy

twojawiernafanka pisze:

Jaka zadowolona Minka Piorunka! "jesteś u Pańcia i nikt mi nie poskoczy! "

Trochę
Daj jeść, człowieku!





O tym pisałam ostatnio:

Rudziątko