
Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci
Moderator: pastuszek
- Natasza
- Posty: 1484
- Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
- Miejscowość: Opolskie
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
heloł heloł szłodziuchny golasku 

Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
Nie lubię tych drucianych paśników, zawsze ktoś może utknąć między nimi, kiedyś mi półroczny świnek tam wlazł i nie mógł wyleźć. Teraz używam tych plastikowych zewnętrznych, można dopasować do kazdej klatki (Trixie, czy ferplast), są bezpieczne, mało się śmieci. Labochłopaki to wyżerają dwa paśniki dziennie. A starsi Panowie lubią żeby leżało na środku i żeby się mozna było wylegiwać i wyżerać spod spodu 
A willa przepiękna, prawie z ogródkiem

A willa przepiękna, prawie z ogródkiem

-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodziłjolka pisze:a dziekujemyjoanna ch pisze:Ta klatka jest cudnaMoja rodzicielka jest zupełnie odmiennego zdania

Najważniejsze, żeby Tobie się podobała a świnkom było wygodnie

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
Foggy mam taki sam paśnik tylko pręty są poziomo i moi chłopcy od boku wchodzą do niego i lezą na sianie. Zmodyfikowałam tak, że on boku też dałam takie pręciki zasłaniające... ale ja nie wiem jak oni to robią, że i tak można ich zastać w środku
Może jeden drugiego podrzuca tam...
czy jakaś teleportacja... nie mam zielonego pojęcia, ale trochę niebezpieczne takie włażenie tam. Tak jak porcella napisała "zawsze ktoś może utknąć między nimi".
Porcella ja mam dość problematycznie jeśli chodzi o te plastikowe zewnętrzne, bo ja nie mam klatek. U mnie wieprzaki mają z płyty i pleksy zagrodę a u rodziców też jest z płyty miejscówka


Porcella ja mam dość problematycznie jeśli chodzi o te plastikowe zewnętrzne, bo ja nie mam klatek. U mnie wieprzaki mają z płyty i pleksy zagrodę a u rodziców też jest z płyty miejscówka

- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7897
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
no właśnie tu jest minus tego typu zagród. Klatka fajna, ale nie ma jak zaczepić poidła, powiesić pasnika, o hamaku nie wspomnę
coś za coś poidło jakos zawiesiłam, ale brzydko wygląda, nie ma takich zakładanych na plexę, szukałam wszędzie, paśnik też zahaczony jest , bo inaczej się nie da
o tu widać, Mysza siedzi w kuwecie, a pasnik wyżej zawieszony na plexi. Bo co innego mogę tu??


o tu widać, Mysza siedzi w kuwecie, a pasnik wyżej zawieszony na plexi. Bo co innego mogę tu??

Ostatnio zmieniony 13 gru 2014, 8:11 przez jolka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
To zawieś paśnik z materiału z dziurami - bezpieczny i zabawny. Połóż drewniany, albo wiklinowy. np http://www.super-zoo.pl/index.php?p1234 ... cm-tx-6114 Albo się nie przejmuj
i niech siano leży na środku...

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
co do poidła to ja mam dwie wersje... po pierwsze można zamontować na takie rzepy, chyba firma tesa takie robi. Jeden naklejasz na butelkę a drugi na bok zagrody np szkło czy drewno i ci się elegancko to trzyma. Drugi bardziej pracochłonny to zrobić stelaż na butelkę, aktualnie właśnie takie coś mam, ale już mam zamówione nowe pięterko do klatki to polecę na tych rzepach.
Jeśli chodzi o hamak to ja mocuję pod pieterkiem i nie mam z tym problemu. U ciebie można by było zamontować naróżny tylko trzeba by było haczyki wkręcić w drewniane boki, ewentualnie widziałam z tej firmy tesa też najklejane haczyki tylko nie próbowałam więc nie wiem jak się trzymają. Te rzepy to baaaardzo porządnie trzymają.
No i jedynie na paśnik nie mam żadnych pomysłów. Ale przez święta będę testować taki jak ty masz z loterii i torbę. Torbę właśnie przeszyłam, zobaczymy co to będzie. Najwyżej wyrzucę przez okno
Jeśli chodzi o hamak to ja mocuję pod pieterkiem i nie mam z tym problemu. U ciebie można by było zamontować naróżny tylko trzeba by było haczyki wkręcić w drewniane boki, ewentualnie widziałam z tej firmy tesa też najklejane haczyki tylko nie próbowałam więc nie wiem jak się trzymają. Te rzepy to baaaardzo porządnie trzymają.
No i jedynie na paśnik nie mam żadnych pomysłów. Ale przez święta będę testować taki jak ty masz z loterii i torbę. Torbę właśnie przeszyłam, zobaczymy co to będzie. Najwyżej wyrzucę przez okno

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
I właśnie dlatego że mi chłopaki wskakiwali do paśnika a ja się bałam, ze sobą nóżki połamią to mam koszyczki zwykłe wiklinowe na sianko w klatce
chłopaki zadowoleni bo w koszyk wejść można i się na sianku uwalić a i bezpiecznie jest
zreszta Tasieniek jak był mały kulał mi i sadze że właśnie w paśniku mu nóżka miedzy pręty wpadła bo np. kiedys zaobserwowałam jak Tasiek z Gerym wepchnęli się razem do paśnika dupkami do siebie (zanim się pokłócili jeszcze) i Gery wierzgnął tylnymi łapkami jak koń i Tasiek wtedy poleciał do przodu na pyszczek i wpadły mu łapki miedzy pręty niby mu nic nie było ale kilka dni później kulał więc pewnie miała miejsce podobna sytuacja jak nie widziałam i tym razem się zbita łapka skończyło.
W każdym razie koszyczek wiklinowy polecam, u mnie dobrze się sprawdza


W każdym razie koszyczek wiklinowy polecam, u mnie dobrze się sprawdza

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
Ja mam w mojej zagrodzie płotek z drewna i to wiele ułatwia, bo udało się nam zawiesić i poidełko i kulę na sianko
Fajny ten paśnik, wstawiony przez porcellę
Tylko ja nie chcę już wstawiać nic do środka, bo jak tak zacznę wstawiać, to chłopaki nie będą mieli gdzie biegać
Póki co wybieg im urozmaicam 




Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*
Ten materiałowy paśnik jest super! Może na Gwiazdkę im sprawię
Chłopaki na dole też mają paśnik kuwetkowy, tyle że Cziżi tam się relaksuje i czasami sira
Ale odkąd Milu dwa razy wywalił ten metalowy jak włożyć do niego główkę i piszczał ze strachu, wolę posprzątać niż ryzykować..
Joluś, u Ciebie ten paśnik żadnego zagrożenia nie robi, a i dziewczyny nie próbują władać główek, więc wszystko pod kontrolą


Joluś, u Ciebie ten paśnik żadnego zagrożenia nie robi, a i dziewczyny nie próbują władać główek, więc wszystko pod kontrolą
