CAVIARNIA

A ja nie mogę się pobyć wrażenia, że Jaga po prostu lubi wetów i Twoją opiekę - nawet jak ją smarujesz i leki wciskasz w pysio.

zjedliśmy banana, pomidora i ogórek
dwie strzykawki 10 ml papki
z leków - ulgastran, enteroferment, na apetyt, na serce, dwa osłonowe na wątrobę, krople na żołądek i enteroferment, oraz na uspokojenie a teraz idziemy umyć śmierdzący brzuch i posmarować go . Oraz nogi

tyyyyy, a może aloes na te strupy????

na nogi mamy - 2-3 razy dziennie sudocrem oraz 2-3 razy dziennie lorinden n. już Twój aloes się nie zmieści czasowo

aloes mozna zawsze! zawsze! i jest najlepszy Lepszy od tych wszystkich sterydów. W każdym razie Iker tak uważa - sama widzialaś, jaki byku ...

pucka, ty tez lepiej bierz na uspokojenie

porcella pisze:aloes mozna zawsze! zawsze! i jest najlepszy Lepszy od tych wszystkich sterydów. W każdym razie Iker tak uważa - sama widzialaś, jaki byku ...

Królestwo za trochę czasu!
Beatrycze - chyba ta melisą będziemy się z Jaga dzielić - ja 8/9 ona resztę

Flukonazol zakończyliśmy, skóra wokół oczu się dr podoba. Ta pogryziona na brzuchu też, strupki na stopach też ładne. Węzły chłonne pachwinowe są bardzo duże. Ale - swinka je z przyjemnością i robi mnóstwo bobków. Jak ma za dużo w norce to uznaje że w nich nie będzie siedzieć i że to skandal tak śwince nie zmieniac, wychodzi z norki i idzie pod hamak

NO to jak bobczy i wcina, to znak, że ogólnie rzecz biorąc ma się dobrze. Jest to twarda baba i aż serce rośnie jak się czyta o jej walce z chorobą.

No proszę jaki protest w stylu weź ten syf duża posprzątaj bo się pod hamak wyprowadzę