CAVIARNIA

My też jesteśmy ciekawi, co u Was.

właśnie, jak Tolunia i jej ząbeczki?

Tola już po zabiegu. Wróciłyśmy wczoraj koło północy. Pomimo tramalu i tolfiny widać, że ją bardzo boli Ząbek na razie został - udało się rozwiercić i uszkodzić wierzchołek i mamy nadzieję, że ząb na tyle się poluzuje, że będzie pomału wypychany przez dziąsło. Ja 1 lipca mam urlop więc kontrola obowiązkowo przed moim wyjazdem. Teraz pozostaje nam tylko czekać żeby Tolunia się ogarnęła i zaczęła lepiej jeść bo teraz to zostaje nam karmienie na siłę strzykawką

To oby szybciutko się polepszyło, żebyś nie denerwowała się na urlopie tylko wypoczywała

Bardzo mocno trzymam

Tolcia bardzo cierpi i zbytnio tramal nie pomaga jutro dostanie co 12 godzin i zobaczymy...
Mam nadzieję, że pozbiera się po tym zabiegu...

Mocno , żeby szybko doszła do siebie.

kurcze, nie wiedziałam, że tu taka sytuacja, paczka dopiero jutro wyruszy, ech...

Biedna Tolcia, trzymam kciuki za maleńką, oby szybko dochodziła do siebie i jak najmniej ją bolało

okropna sytuacja. Dobrze, że nie jest już tak gorąco, bo przy takich bólach to każdy dodatkowy dyskomfort może być nie do wytrzymania.
Myślę o Was cały czas.