Strona 75 z 466

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 20 mar 2014, 14:07
autor: Dropsio
Olam, no u nas jest tego pełno, chodniki zielone! Tyle, że ja z ogrodu,a nie z miasta biorę ;)

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 22 mar 2014, 22:34
autor: Dropsio
Wiecie co... Muszę, no po prostu muszę... Dropś dostał się i będzie testował nowy produkt Niezłego Ziółka :D Czekamy tylko teraz na paczuszkę 8-)

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 23 mar 2014, 11:24
autor: Dzima
A co takiego? zarzuć linkiem :szczerbaty:
Czy Pan Drops nie ma w doopce za dobrze!? Oczywiście żartuję he he przecież świnki są żeby je rozpieszczać :love: :lol:
Jak idzie przekonywanie rodziców do drugiej świnki? Z tego co pamiętam miałaś z nimi jakąś umowę, chyba do wakacji? :think:

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 23 mar 2014, 13:03
autor: Dropsio
Idzie bardzo, bardzo marnie... Rodzice cały czas na nie, mimo, że się staram... Niedługo urodziny i chyba zacznę jeszcze mocniej wiercić dziurę w brzuchu :P Zna ktoś może jakiś dobry artykuł o tym, że świnki są bardzo silnie stadne? To bym zapodała mamie, może by coś w niej pękło...
A tak na prawdę, to mam wrażenie że to nie chodzi o samych rodziców, a o to, że a) nie długo będę miała młodszą siostrę w pokoju i miejsca będzie mniej... Tak na prawdę, to ja już chcę ją mieć u siebie, bo mama mówi właśnie, że zobaczymy jak już będę ją miała na karku to ile miejsca mi zostanie... Ja mogę spać na szafce, byle by mieć dwa prosiaki :lol:
b) dziadkowie... Mama dobrze wie, że babcia za zwierzami nie przepada, że to że mam Dropsia to i tak dużo :P A to dom dziadków. Bo dziadek polubił świniaka, chociaż nadal utrzymuje, że nie :roll:
Tak czy siak, dalej kombinuję i kombinować będę, może kiedyś coś z tego wyjdzie. Jak na razie Dropsik nie wygląda jakoś smutnie - bryka, je, bryka, śpi, bobczy,bryka, bobczy...

A co do testowania, to sama nie wiem co to będzie :P Poprzez FB Niezłego Ziółka się załapałam, miejsc już niestety brak. W jakąś godzinę się rozeszło wszystko. W tym tygodniu powinno przyjść, więc postaram się zidentyfikować skład. To chyba ma być jakaś mieszanka, podobno myśleli nad nią przez rok, więc powinna być fajna.

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 9:54
autor: dortezka
z tego co pamiętam drugi świniak miał być za sprzątanie w pokoju do.. kwietnia.. a kwiecień już tuż tuż.. :102:
A to się Dropsikowi udało załapać :buzki: Daj znać jak smakuje mu.. Ja moim też ostatnio kupiłam babke Niezłego Ziółka 8-)

aaa.. chcesz mamie pokazać, że świnki muszą żyć stadnie.. pokaż jej mój wątek :laugh:

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 10:07
autor: Dzima
Eee lepiej nie, bo się wystraszą, że córka planuje AŻ TAKIE doświnienie :rotfl:

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 10:51
autor: dortezka
Dzima pisze:Eee lepiej nie, bo się wystraszą, że córka planuje AŻ TAKIE doświnienie :rotfl:
:rotfl:
to może faktycznie lepiej nie :rotfl:
ale Dzima, u Ciebie są dwie, to akurat do pokazywania :szczerbaty:

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 12:32
autor: Catarinha
Nasze chłopaki też się załapały na testy! :D Ciekawe co to będzie, ale bardzo fajna inicjatywa, że rozsyłają próbki do testowania - nie dość, że pokazują, że opinia klientów jest dla nich ważna, a nie wpakują byle co i sprzedają, to jeszcze niskim kosztem robią sobie niezłą reklamę ;)

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 21:41
autor: balbinkowo
No, no, no... Dropsio tester :D
To niech testuje dobrze aby nam byle czego dla świniaków nie dawali, jedynie smakołyki które zadowolą najbardziej wyszukane gusta :102:

Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt

: 26 mar 2014, 21:48
autor: Dropsio
Faktycznie, zasypię mamę linkami :D I tatę też :lol:
(ostatnio tato zaczął mi podsyłać linki do klatek - samoróbek, że niby "popatrz, jakie fajne" itd. :? )
Wątek Szkatuły i Żylety jak znalazł, bo tam takie zdjęcia "na przytulańca"... :love: