CAVIARNIA

Jedynaki bywają rozpieszczone

odeta89 pisze:albo kolegi
taka laska bez bodyguarda? (chociaż nie wiem, czy świnia bez jajek może być bodyguardem skoro granatów przy sobie nie ma )

Zbieram się z podłogi

Madzior pisze:

odeta89 pisze:albo kolegi
taka laska bez bodyguarda? (chociaż nie wiem, czy świnia bez jajek może być bodyguardem skoro granatów przy sobie nie ma )

Zbieram się z podłogi

już sobie wyobrażam jak wsadzasz do tego białego pojemnika Szkatułę i młodą... a tu chlap, chlap na ściankach.

odeta89 pisze:

już sobie wyobrażam jak wsadzasz do tego białego pojemnika Szkatułę i młodą... a tu chlap, chlap na ściankach.

Ściany będą ociekać....moczem

Mocz to wersja soft moich wyobrażeń

No ja mam nadzieję, że na wersji light się zakończy, nie chciałabym drugi raz przechodzić tego co z Chelsea

nie pękaj, będzie dobrze.
zresztą zawsze można umówić się z dziewczynami z Pzn na próbne spotkania, skoro Szkatuła jest wredotą.

gdzieś tam jest jakaś mała biedna świnka która nie wie co ją czeka.. u boku Szkatuły
żartuję! Mam nadzieję, że łączenie się uda.. przydałaby się jakaś "służąca" Szkatule która za nią odwalałaby najcięższą robotę (żebranie jedzenia )

A moze Szkatula sie nie dogadala z Chelsea bo sie nie lubily a z inna sie super fajnie dogada. Nie wiesz jak zareaguje na inne swinki i nie nastawiaj sie negatywnie tylko dlatego, ze sie nie dogadala wczesniej. Poprostu sie nie polubily. Jeszcze sie zdziwisz jak przyjedzie kolezanka dla Szkatuly i ja zdominuje