CAVIARNIA

Tez uważam ze nie wszystkie swinki sa stadne i nie ma co na siłe łaczyc . Ja mam dwie i nigdy nie było zgody , jak dołączyłam trzecia malutenka było ok ale bez szału. Teraz sa znow same (we dwie) i jest tak sobie
Dlatego nie będę ukrywać ale nieraz mnie wkurza jak ktoś pisze na forach ze ma swinke i się cieszy i super jest ale potrzebuje rady np. odnośnie hm zywienia, klatki itp. a odp brzmi " musisz mieć dwie" "musisz dokupić mu druga" O nie nie zgadzam się nie zawsze jest taka potrzeba a swinki i my możemy mieć kłopoty.

Świnia jak człowiek, nie utrafisz na kogo trafisz

Dobra, z "dzień imprezowy" zanotowane:

"NINJA!!! Wyruszam na łowy!!"



"Hmmm wczoraj mnie rozpalałaś..Dziś już nie.."



"Może Ninka..???"



"Nie ma mnie! Nie ma mnie!"



"Gardzisz moim urokiem!?!? Nie to nie, nie będę natrętem!

Za 4 trzymam kciuki odkąd przeczytałam w labo wątku, że agutka ma iść do Ciebie
mówiłam, że ninja! Amolika jest przepiękna, ostatnie zdjęcie mi się najbardziej podoba

Ja uważam, że warto spróbować jak się ma możliwość, ale nie należy właśnie na siłę łączyć. Ja byłam załamana jak się okazało, że moich dwóch nie da się trzymać razem, bo wręcz się nienawidzą a przecież są z jednego stada od urodzenia.. Nie żałuje, że mam kolejne dwie świnie, ale jak by co mam 3 klatki 120 i zagrody i miejsce a gdybym nie miała to co? Oddać bym musiała z powrotem do adopcji w razie kłótni a tego bym nie przeżyła Tak samo argument, że nie rozmnażajmy świnek, bo nie powiedziały nam, że tego chcą.. a powiedziały, że nie chcą? Jasne nie rozmnażajmy, bo jest wiele zwierzątek potrzebujących domki i puki jest jak jest należy to kontrolować, ale wiadomo, że każde stworzenie na świecie chce mieć potomstwo, tak już nas stworzono. Suczka mojej znajomej mam akurat małe, wiecie jaka jest dumna? Jak pokazuje swoje szczeniaki? Normalnie chwali się nimi. To co nie chciała? Z każdym stworzeniem żywym tak jest. Więc owszem nie dopuszczajmy do niekontrolowanego rozrodu, ale używajmy mądrych argumentów.

ostatnie zdjecie ..jaka mina

Oj Lilith...Samo sedno Zawsze trzymając zwierzę w domu coś mu dajemy i z czegoś ograbiamy..Smutne to.. Pozostaje się starać, aby miały jak najlepiej

Mina obrażona!

no wiem, ze wieści nie świnkowe, ale musze się Wam pochwalic, bo tu pisałam. Film fajny, ale jaki bankiet po był- uff- pojadłam , popiłam, teraz ide świnie nakarmić
obrażone



a ta mina to mistrzostwo świata

No to się pobawiłaś, na zdrowie Joluś a mina no nie że superaśna Ja tak sobie myślę, że ona coś z lamy ma

katiusha pisze: "NINJA!!! Wyruszam na łowy!!"

cóż za przyczajenie strach się bać!

edit:
dobrze doczytałam że urodziny dziś?? Jeśli tak to wszystkiego naj naj.. i więcej takich "hucznych" imprez jak na wcześniejszych fotach ( )

Gruszka dziękuje cioci Katiushy