CAVIARNIA

Pięknie dziewczynki we trzy wyglądają! Ślicznie...i egzotycznie
Dziś piszę z komputera, a nie z telefonu (czego nie lubię ) więc się "rozgadam"...
Jak waga Gruszeczki?? Mam nadzieję, że nie spadła? Piszesz, że jej mama jest "malutka" więc może nie ma się czym martwić? Może Twoja Gruszka jest genetycznie "zaprogramowana" na chudszy rozmiar? Ja np.pogodziłam się z tym, że moja łysolka Mania gigantem nie będzie...no cóż - taka świnkomyszka - waży duuuużo mniej niż Twoja, a przecież też niedługo skończy rok. Tak ma i już. Genetyka. "Wybrakowanie" ale jakże cudowne...przecież gdyby była "normalna", byłaby jak inne, a skoro jest mała, to jest jedyna i niepowtarzalna - wyjątkowa! Kochajmy je jakie są!
Tylko nie myśl, że namawiam Cię do nie dbania o Gruszkę - wręcz przeciwnie - sprawdzaj, czy zbytni nie chudnie, bo to może być groźne, chorobowe. Ale jeśli po porostu jest tak, że Gruszka jest po prostu chudsza niż byś chciała ( ale zdrowa ) - kochaj ją mimo wszystko! Wśród ludzi też nie wszyscy są idealni, a ilu jest wspaniałych i wyjątkowych, choć odbiegających od "wzorców"?!
Zazdroszczę joaś, że będzie miała okazję osobiście zobaczyć Twoje panny... ja też jestem ich fanką, więc "wymizaj" je ode mnie!
Będą Mikołajkowe zdjęcia??? Czekam.... i pozdrawiam

jolka pisze:

Foggy pisze:Dwie szczotki i jaszczurka Zestawienie idealnie.
Za ogóra chętnie zapozują

Wymiziaj ode mnie szczególnie Myszkę Joluś!

wiadomo, wymiziam. a i ja nie mogę doczekać się wymiziania krówki

Joluś, dwa dni temu kupiliśmy pierwszy stół, także zapraszamy!! Krówkę muszę przetrzeć chusteczkami, bo chyba Kakuś przestał go czyścić

to była wielka frajda poznać dziewczyny dzisiaj są super, każda na swój sposób! Zuzia ze swoim niezdecydowaniem (tu usiądę! nie, albo tu. wiem, pójdę do domu. albo nie - zjem coś ), Gruszeńka łysolek jest taka delikatna i cieplutka, a Mysza, ech Mysza! ona tak mądrze jakoś patrzy
podrapki po noskach i uściski Jolu dla Ciebie!

taaa Mysza ma ten wzrok

Joaś jeszcze raz dziękujemy za prezent- zjedzony juz prawie
i zapraszamy na kawę w wolnej chwilce

Gaja nie Mikołajkowe (nie chciały czapek załozyć ) ale dzisiejsze specjalnie dla Ciebie i dla Joaś no i dla Fogii , dobra dla Was wszystkich pozowały

Te spojrzenie Myszy naprawdę wiele mówi..



Mała nie lubi zdjęć chyba, bo przymyka oczy



Zuźka lubi ten tapczanik



a tu jeszcze mizianie Gruszki w norce

Mysza jest sliczna

Jak zwykle się zachwycam...
Zdjęcie miziania Gruszki w norce mnie rozczuliło

kocham, kocham, kocham

Dziękujemy pięknie (ja i moje chłopaki!)

Oj... Mysza paczy na mnie!

Grusia po prostu przysypia podczas sesji


Milo pozdrawia serdecznie Myszunię i Zuzię, wiadomo czemu

w kuwetce spi się najwygodniej