CAVIARNIA

Ale laski mają cudne życie Patrząc na ich wspólne reakcje nie mogę sobie wyobrazić "właścicieli" samotnych świnek twierdzących, że "tak im jest dobrze", "przecież spędzam z nią/nim dużo czasu" Świnka potrzebuje drugiej świnki (a nawet i trzeciej ) żeby była tak na prawdę szczęśliwa

Assia, Casia - dzięki! Impreza trwa
Jola - jaka łapówka Cieszę się, że sprawiłam Ci radochę Rozporządzaj, jak uważasz, to Twoje własności! I dopocznij! Się należy! Kobieto - wkrętarka to podstawa w damskiej torebce!
Martuś - i czwartej świnki...hihihi!

no odpoczywam. Laski nakarmione, a ja zamiast sprzatac szykuję się do .. kina idę na Pięćdziesiąt twarzy Greya przedpremierowy pokaz dziś

Uuuuuu To podkręcona wrócisz Fajnie!!!

A na imprezie goście się chwilowo uaktywnili, więc trzeba było jadło zapodać

A ja się nie zgodzę, że wszystkie świnki potrzebują towarzystwa, a już na pewno nie tej samej płci.. A w szczególności nie samce! Wczoraj późnym wieczorem zwątpiłam w zasadność trzymania Taśka z jakąkolwiek świnką (może samiczką ale też nie sądzę) on jest na mnie obrażony odkąd "dostał" kolegę.. Nie pozwala się brać na ręce bardzo rzadko chce być głaskany, z Czarnym w ogóle stara się nie wchodzić sobie w drogę i już nawet z ataków na niego zrezygnował, po prostu całymi dniami siedzi poza klatką, najczęściej schowany pod regałem. Jak był sam w klatce był dużo weselszą świnką.. Gery też za szczęśliwy nie jest z towarzystwa choć i nie smutny raczej neutralny, więc jest ok. Czarny lubi towarzystwo i Wiewiórek też jest towarzyski. Ludzie też są "stadni" ale przecież lubimy pobyć sami a niektórzy wręcz nie lubią przebywać w towarzystwie

Dziewczyny Katiushy się super dogadują i nic tylko zazdrościć takiego słodkiego, zgodnego stadka Smacznego laseczki
Katiusha ty masz dziś urodziny?

Jolka udanej zabawy

Hmmm... Zawsze są jakieś wyjątki Jako najlepsza obserwatorka dobrze o tym wiesz. W sumie w naturze jest jeden samczyk na stadko samiczek

Owszem mam Ale ja chora, Małż kwiatuszki przytargał, ale śpi zmęczony..echhhhh

Too.. STO LAT! I STO ŚWIŃ!

No właśnie w naturze jest trochę inaczej z tego co się orientuje to żyją w niedużych stadka po około 5 samic i samiec ewentualnie przy większym stadku zdarzają się dwa samce. No i do tego mają wielkie przestrzenie nie siedzą na powierzchni klatki ani nawet na powierzchni wielkości jednego pokoju.

Dziękuję Ale te sto świnek chyba sobie daruję Trzymaj kciuki za cztery, bo oczekuję

No właśnie, też tak czytałam Nic dziwnego, że u nas w domach panowie się czubią a baby przy rujce szaleją

hmmm Urodziny, a ja nic nie wiem, gadałysmy ufff ale faux pas
Najlepszego
i lece, bo jeszcze w proszku jestem

Hihi! Dzięki Jola Wróżką nie jesteś w końcu SZYKUJ SIĘ, bo na reklamy nie zdążysz Miłego seansu