CAVIARNIA

Fajnie, ze Gruszka już w pełni zaaklimatyzowana i zajada z koleżankami

Assia_B pisze:Fajnie, ze Gruszka już w pełni zaaklimatyzowana i zajada z koleżankami

zajada ale nie tyje, wręcz straciła na wadze 20g. To mnie martwi, nie wiem czy do weta się nie wybiorę.

To niefajnie Pamiętam jaka byłam zestresowana jak Pieszczoś tracił na wadze... Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

Jolu, co słychać u moich ulubionych świnek (tzn. pierwszych ulubionych w kolejności zaraz po moich) ? Jak Gruszeczka?

Gaja pisze:Jolu, co słychać u moich ulubionych świnek (tzn. pierwszych ulubionych w kolejności zaraz po moich) ? Jak Gruszeczka?

U MNIE praca, praca, praca- jak to w grudniu w handlu. No martwię się trochę o nią, ma apetyt, zjada biega, a nie tyje- wrecz straciła trochę...
o tu np


teraz obgryza listek sałaty rzymskiej, i wciąga koperek. Co jest , zę to taka chudzinka>>??



i dwie zołzy włochate



tel dalej w naprawie i zdjęcia kiepskie

Trzyma linię, a ty jej każesz tyć, okropna ty

Jolu, takie czasy
perfekcyjno-obsesyjne - niestety- wszyscy dbają o linie ( np. mój starszy syn wczoraj miał urodziny-11 lat. Chcesz dokładkę tortu?
pytam się go-nie, dziękuję, nie chcę przytyć- odpowiada mój synek!) ...

Pozdrawiam Ciebie i prosiaczki!

Lucky dwa tygodnie stał w miejscu z wagą. Cały czas 740, 720, 740, 715 i co? nagle dzisiaj go ważę, a tu 777! Anuleczka też się martwiła jak Aishka dużo przybierała, potem stanęła, troszkę zrzuciła i nagle znowu jej skoczyła waga z dnia na dzień. Ile Gruszka waży?

handel-znam to doskonale . . . . zło
wszystkie świnki piekne ale łysolek

kleymore pisze:Lucky dwa tygodnie stał w miejscu z wagą. Cały czas 740, 720, 740, 715 i co? nagle dzisiaj go ważę, a tu 777! Anuleczka też się martwiła jak Aishka dużo przybierała, potem stanęła, troszkę zrzuciła i nagle znowu jej skoczyła waga z dnia na dzień. Ile Gruszka waży?

Madzia pisze, zę ważyła już 860, do mnie jak przyjechała ważyła 840, a teraz waży 820-zastanawiam się czy nie dokarmiać????- tylko ona sama wszystko ładnie zajada- nie wiem, nie miałam jeszcze takiej świnki.
a Gruszka wczoraj skończyła rok!!! (podobno jej mama waży 700g)