CAVIARNIA

On po prostu jest w trudnym wieku! Trzeba odczekać kilka miesięcy, gdyby nadal podskakiwał.

Zobacz, jak mi się Agrest uspokoił od poznania Brysia...wcześniej krew się lała! Teraz zachowuje się jak babcia ochająca nad wnuczkiem. A i wnuczek szalał po przyjeździe!
Porter szaleje dalej, ale i jego się z czasem spacyfikuje. Do mordów nie dochodzi(aczkolwiek i tego próbował na Kotlecie, bo mu podskakiwał).
Czas, czas i czas potrzebny, a poza tym trochę szczęścia, że akurat trafi na swego!
No i stalowe nerwy...nie wcinać się między świnie, jeżeli nie jest to konieczne.

Jeżeli nie dogada się z tym kolegą to będę mu szukała innego DT bo u mnie nie może siedzieć kolejne miesiące. Tym bardziej proszę o kciuki.. Jutro próbne łączenie

trzymamy mocno

Mocno trzymam kciuki za pięknego Pana Majeranka! Aussie, a co z Panem Płatkiem? Znalazł domek..?

Płatek nie żyje, wątek jest w In Memorian.

Przepraszam.. Bardzo mi przykro..

Ojej piekny Plateczek, strasznie mi przykro, bacznie sledzilam jego watek...

Wiemy już o Płateczku ( ), a co teraz z malutkim Majerankiem ? Trzymamy mocno kciuki!

A no Pan przestał się odzywać.. Najpierw myślałam, że może przez święta Państwo nie mieli czasu ale wczoraj pisałam i dzisiaj znowu, niestety..