Strona 8 z 17

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 17:30
autor: Luna_Luna
Dziś walczymy o uratowanie Zumisi.
Wczoraj jeszcze było wszystko dobrze a dziś Zumi ma temperaturę wysoką i jest bardzo słaba.
Dokarmiamy, dajemy leki i jeśli nie będzie poprawy to jutro ponownie jedziemy do lecznicy.
Strasznie się boję o nią :sadness:

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 20:19
autor: Asita
Jak to? Ale chyba to z Pusią byłaś ostatnio, bo spadek wagi? Teraz Zumisia na dokładkę? Trzymam mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 20:22
autor: silje
Dziewczyny, przestańcie wymyślać i nie straszcie Dużej.

Trzymam ze stadem :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 20:37
autor: Luna_Luna
U Zumisi na razie niema poprawy mimo podania leków.
Noc mam już zapewnioną na czuwaniu i dokarmianiu.

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 22:00
autor: black_sheep
Ojej nie wiem co napisać, trzymam kciuki :fingerscrossed:

Re: Moje dziewczyny.

: 24 sie 2015, 22:38
autor: silje
No ale je sama cokolwiek?
Kurcze, co się porobiło..

Re: Moje dziewczyny.

: 25 sie 2015, 7:57
autor: Luna_Luna

Re: Moje dziewczyny.

: 25 sie 2015, 9:17
autor: black_sheep
:sadness: :sadness: :sadness: tak bardzo mi przykro...

Re: Moje dziewczyny. Zumisia-odeszła

: 25 sie 2015, 20:00
autor: Luna_Luna
Zumisia była pierwszą świnką, która przyjechała na DT w którym została na stałe.
Strasznie przeżywam odejście każdej z nich i czasami zadaję sobie pytanie-czy to nie będą moje ostatnie świnki?

Re: Moje dziewczyny. Zumisia-odeszła

: 25 sie 2015, 20:28
autor: black_sheep
Mi została jedna... i boję się brać... a sama wiesz, że trzeba pomagać, że trzeba przezwyciężyć strach... jesteś bardzo dzielna i bardzo silna! Teraz przeżywasz ciężkie chwile i masz takie myśli, ale mam nadzieję, że jednak nie przestaniesz pomagać, bo jak nie my to kto... Myślę o Was cały czas