CAVIARNIA

Ale masz fajne świnki! Podoba mi się ich klatka, fajnie się otwiera, takie duże wejście

Assia_B pisze:Ale masz fajne świnki! Podoba mi się ich klatka, fajnie się otwiera, takie duże wejście

To wejście jest cudowne. Odchyla się wszystko do góry i można sprawnie wszystko wymieść, posprzątać bez zdejmowania góry.

W weekend luby wpadł na pomysł żeby zdjąć jeden panel od kuwety. Dzięki czemu prośki mogłyby same wychodzić z klatki. Trochę byłam nieprzekonana do tego pomysłu ale jestem zachwycona. Prośki chyba też. Dalej wychodzą oczywiście jak jest leży jedzonko, ale zdarza się również że z rozpędu wejdą na "nowy teren". Poniżej fotki:



W sobotę była również zmiana na nowego dry bed'a oczywiście prośki musiały wszystko obniuchać i zbadać miękkość


Niuch, niuch:


April w wersji kulka


Kamuflaż:


Przyłapałaś mnie. Tak, wiem, że znów jem!

Piękne pannice. Ta ostatnia fotka pozamiatała

Kamuflaż W ogóle nie widać, gdzie świniak
Klatka rewelacyjna, cała się rozkłada

Asita pisze:Kamuflaż W ogóle nie widać, gdzie świniak

Widzicie tam jakiegoś świniaka?. Bo ja żadnego

Abba miała też podejście z wskakiwaniem do pudełka z trawą, ale była tak przerażona "wskoczeniem" do środka, że nie udało mi się cyknąć foty. Wyskoczyła tak szybko jakby trwa miała jakieś parzydełka

Fajna klatka, naprawdę świetny pomysł. Dziewczyny wyglądają na zadowolone
Jak znosiły upał weekendowy? Ja musiałam wyjąć legowisko, bo moje panny pomimo upału wchodziły pod spód i bałam się, że się tam ugotują. A wentylator cały czas chodził... Na szczęście już nie jest taki skwar i od razu wszystkim żyje się lepiej

AnitaEwelina pisze:Fajna klatka, naprawdę świetny pomysł. Dziewczyny wyglądają na zadowolone
Jak znosiły upał weekendowy? Ja musiałam wyjąć legowisko, bo moje panny pomimo upału wchodziły pod spód i bałam się, że się tam ugotują. A wentylator cały czas chodził... Na szczęście już nie jest taki skwar i od razu wszystkim żyje się lepiej

Widać było, że im gorąco. Stopiszcza wyciągały na wszystkie strony. We Wrocku niestety nadal jest upał. Budynek w którym mieszkam nagrzał się i kiedy na dworze już o tej porze przyjemny chłodek w mieszkaniu gorąco. Prośki dostały zimnego żelka owiniętego szmatką April skumała prawie od razu, Abba dalej nie wie o co chodzi i kładzie się daleko.

Poza tym prosiaki są dziwne potrafią się zlać i jednocześnie położyć w to miejsce. A ja potem się zastanawiam czemu te brzuchy takie mokre

AnitaEwelina a jak tam Twoje dziewczyny? Im pewnie jeszcze bardziej gorąco więcej futra mają

Ja też mam tak w mojej setce, z tym otwieraniem ścianki i myślałam, że tak zawsze jest.

Śmieszne świnki. Te dwie ostatnie foty nadają się do kalendarza

Kamuflaż pierwsza klasa

Klatka super! Fajnie, ze nawet całośc się otwiera! A teraz dodatkowo jeszcze wybieg jest

Monalisa pisze:Te dwie ostatnie foty nadają się do kalendarza

Dzięki pomyślimy o tym!