Strona 8 z 10

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 21:33
autor: Beatrycze
Zamknij je w łazience, niech się wylatają, zmęczą i w nocy będzie spokój. A Mea już pojechała do moich sąsiadów ? :)

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 21:46
autor: silje
Dobry pomysł z tą łazienką. :)

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 21:49
autor: mamajasia30
Beatrycze pisze:Zamknij je w łazience, niech się wylatają, zmęczą i w nocy będzie spokój. A Mea już pojechała do moich sąsiadów ? :)
Tak, koło 19 już była u siebie chyba :)

Teraz jest spokojniej, chyba właśnie zmęczone są ale jak będą szalały trzeba będzie dać im więcej przestrzeni do robienia kółek ;) Ale siedzą razem na hamaku, coś do siebie pokwikują Szarlotta dumna i raczej spokojna a Platka udaje że jej nie ma ale zdarzają się chwile, że sama idzie do Szarlotty. Nic juz nie kumam :idontknow:

przygotowałam też kontener kota, jakby było bardzo źle, to Platka tam przenocuje.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 21:53
autor: Karenik
W żadnym wypadku ich już nie rozdzielaj. Samica nie zrobi nic złego samiczce która jej się nie postawi. Tylko narobisz "bigosu" rozdzielając je. Spokojnie, muszą się dotrzeć.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 22:00
autor: mamajasia30
aha, dobrze
no jakby było tak jak teraz to jest nadzieja :)
:fingerscrossed: żeby jutro był już spokój.
Platka jest mniejsza od Szarlotki, teraz widać jak ten nasz prosiaczek się podpasł ;)
bałagan w klatce, hamak zasikany ;) jak po niezłej imprezie

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 22:12
autor: silje
Będzie dobrze :fingerscrossed:
Agresja inaczej wygląda i ją widać od razu. Tak jak pisała Roksi w innym wątku- najważniejsze, żeby sie nie wtrącać. One same się dogadają po swojemu. Ty potem tylko posprzątasz ;)
Rozdziel tylko w przypadku, jeśli naprawdę się pogryzą, ale na to się chyba nie zanosi.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 22:24
autor: Beatrycze
Najgorsze pierwsze trzy dni a potem już pójdzie z górki :)

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (DS) - [Grudziądz]

: 09 lut 2014, 22:40
autor: mamajasia30
Dzięki za wsparcie :)

Re: Mea, Platka, Holly - DS

: 10 lut 2014, 8:59
autor: mamajasia30
Z radością donoszę, że noc w miarę spokojna, dzisiaj od rana dziewczyny trochę się ganiają ale biegi są znacznie krótsze, popcorning w wykonaniu Szarlotty ale i Platki vel Bezy. Razem jedzą, Platka vel Beza faktycznie woła wniebogłosy jak tylko usłyszy szelest torebki foliowej :102: już nie siedzi w kącie i nawet próbuje zaglądać do legowiska Szarlotty, które jest na wysokiej półce na którą Szarlota wchodzi bez problemu ale Beza jakoś nie jest w stanie na nią wskoczyć - to taki azyl Szarlotty.
Beza zjada wszystko i przy niej Szarlotta przeprosiła się z granulatem :mrgreen:
Jestem dobrej myśli, czeka nas jeszcze oswojenie Bezy bo na razie ręka ciężko ją dorwać ;) ale sama podchodzi do klatki ciekawa wszystkiego, kot nie robi na niej wrażenia (mój kot nie może uwierzyć własnym oczom kiedy zobaczył kłębiącą się kupkę sierści ale przybiega jak tylko dziewczyny się ganiają - śmiejemy się, że zaprowadza spokój w klatce).

Re: Mea, Platka, Holly - DS

: 10 lut 2014, 9:05
autor: Skiti
mamajasia30 pisze:Beza zjada wszystko i przy niej Szarlotta przeprosiła się z granulatem
A to dobre :laugh:
Będzie tylko lepiej! Mówiłam przecież, że się dogadają hihi. Z czasem wyrośnie z tego dzikuskowania, nie martw się ;)
Zostałam powiadomiona, że Mea ma teraz na imię Honoratka :D