Strona 70 z 75

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 20 kwie 2019, 20:44
autor: Ewa i Michał
Wszystkiego najlepszego dziewczyny! :) Beatrice, koniecznie wymiziaj ode mnie Belle na Święta! :D

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 22 kwie 2019, 11:23
autor: Beatrice
Dzięki Wam serdeczne!Staruszka ma właśnie zapalenie oskrzeli...Oczywiscie wymiziam ją, a Wy koniecznie zróbcie to samo z Waszymi kochanymi futrzakami! :buzki: :buzki: :buzki:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 23 kwie 2019, 4:46
autor: zwierzur
Pomiziane, Ciotko! Zdrówka! :fingerscrossed:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 06 lip 2019, 14:19
autor: Beatrice
Oj dawno nas tu nie było! A żyjemy ! Mamy kochanego Doktora , który przynajmniej raz w miesiącu przychodzi do dziewczynek , a zwłaszcza Pernilli / po tych zębach /i kontroluje czy wszystko na swoim miejscu..Od czasu do czasu przyjmujemy wapienko albo jakieś fajne witaminki .i oby tak dalej!

A teraz chcemy się pochwalić jaką mamy małą bohaterkę! Koleżanka chciała złapać Belindę , a Pernisia siedziała spokojnie w tunelu w drugim końcu klatki . Belindzia w pisk , a tu nagle Pernil w tył zwrot , biegiem przez tunel , wyskakuje i cap koleżankę w rękę ! Agnieszka odsunęła na chwile rękę ,ale się zbytnio nie przejęła tym wojennym gestem i znów próbuje uchwycić Belindzię, a na to Pernilka znów wyskakuje i cap zębami z nawiązką! " Ja ją mogę ganiać w prawo i lewo,ale tobie wara od mojej siostry!" I przegoniła kumpelkę ,a bielusia ocalała!
Pierwszy raz widziałam coś takiego u świnki ,a już na pewno u mojej! Przyznam ,że byłam z czarnouchej dumna! :D

To taki przerywnik z nudnego / oby tak dalej !/ życia przechrzczonych lublinianek. Pozdrawiamy serdeczniutko! :love: :buzki:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 06 lip 2019, 17:44
autor: Świnkolub
Takie ,,upaćkane" na uszach albo noskach białasy powalają :lol: urokiem.
Zdrówka! Wspaniała ta historyjka o bohaterskiej białasce!

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 07 lip 2019, 17:35
autor: Beatrice
Dziękujemy bardzo! I zapraszamy po więcej śwnskich opowieści! :buzki: :D

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 19 lip 2019, 16:21
autor: Beatrice
A my spróbujemy się dopytać chociaż nie wiem czy ktoś nas "doczyta"...
Słuchajcie ,nierozważnie pożyczyłam transporterek dziewczyn małemu kotkowi, który musiał być oddzielony przez kilka dni, w kawalerce, od psa. Pani oddała "domek" czyściutki i wydezynfektowany. Ja jednakowoż panikuję teraz,bo przecież białaski mogą mieć zmniejszoną odporność po chlamydiozie itp. Pośpieszyłam się z tą pożyczką...Poradźcie , czy przeprowadzić "redenzyfekcję " transporterka, a jeśli tak to czym?

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 19 lip 2019, 17:35
autor: jolka
Czyta, czyta, tylko nie zawsze pisze, Myślę,zę jak zdezynfekowała to ok jest, ale dla pewności możesz sama tez to zrobić,. Virkon S może? dla pewności ;)

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 19 lip 2019, 18:11
autor: porcella
Serio, to w takich przypadkach dokładnie myję wodą z octem (eko! https://www.youtube.com/watch?v=MrTDOVDWVlQ), jeśli jeszcze zostawisz na slońcu, żeby wytłukło ewentualne grzyby, to będzie na pewno lepsze niż wszelkie domestosy.

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

: 19 lip 2019, 19:52
autor: margonel
Virkon S jest świetny ! To preparat weterynaryjny. Sama stosuję do dezynfekcji, nie tylko zagród świniaczków. Praktycznie bezzapachowy, nie uszkadza skóry. Skutecznie "tłucze" szerokie spektrum wirusów, bakterii, grzybów. Nie niszczy powierzchni, tkanin itp. To wiem z własnego doświadczenia. Na Allegro można upolować w korzystnej cenie. Ja szczerze polecam.