CAVIARNIA

Chłopa się nie doproszę i nawet nie próbuję...natomiast zażądałam natychmiastowego zorganizowania narzędzi i materiału.
Będę walczyć .

I po co nam ci mężczyźni jak i tak wszystko robimy same

Po to, żebyśmy siwiały szybciej!
Ja już jestem w 1/3 siwa! W tym wieku!!!
Na farbowanie łba nie zarobię!

Pocieszę Cię bo ja też siwieję i to już od 8 lat

Ja od dwunastu! Wygrałam!

Ale ja nie siwieję przez małża

Przez małża nie- bo nie zamierzam mieć.
Ale przez chłopów. Przy jednym zaczęłam siwieć w 2 dni...i go kopnęłam. A ten od 10 lat misję posiwiania mnie kontynuuje..

Się zmachałam...grr
Czy ktoś jeszcze poza mną ciął metrową dechę wielofunkcyjnym scyzorykiem???
Reszta jutro...ufff

Gdybyś mieszkała w Krakowie to bym ci małża ze sprzętem pożyczyła - on by ci szybko wszystko pociachał i zagrodę przerobił

Możemy się zamienić na tydzień. Aczkolwiek sądzę, że po jednym dniu waliłabyś głową w ścianę.

Za zamianę dziękuję
W grę wchodzi tylko wypożyczenie ci mojego małża- tobie zrobi co będziesz chciała a ja będę mieć błogi spokój