CAVIARNIA

Prawdziwie radosnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz zdrowia, uśmiechu i życzliwości
życzą Miłasia i Tosiek

Frugo pomagał nam w ubieraniu choinki Jak zobaczył kartony to był przeszczęśliwy




Baliśmy się jak to będzie w tym roku z choinką...Ale Frugo to grzeczny kociak i nie rozrabia Ani nie próbuje wchodzić na choinkę i nawet bombek nie ściąga Za to pod choinką ma fajną kryjówkę - lubi tam się chować i miauczy żeby go szukać Uwielbia bawić się w chowanego


Niedawno wróciliśmy ze spaceru (fotki takie sobie bo robione telefonem...). On jest taki szczęśliwy w lesie Dzisiaj ponad godzinę cały czas biegał od drzewa do drzewa (a ja musiałam razem z nim i już czuję, że jutro będą zakwasy ) - no ale skoro jemu sprawia to taką radość to co ja mam do gadania






Zgon powycieczkowy zaliczony - pewnie obudzi się dopiero wieczorem na kolację i dalej pójdzie spać


Frugo pozdrawia swoich fanów

Tłumy fanów szaleją: Woooooooooo WWooooooooooo

Ach te kartony... Instynktu nie oszukasz! Czyżby nasz Frugon zmieniał się w prawdziwego kota?

Frugo walcząc z kartonami mści się za śmierć Hanki

Do twarzy mu w tych kartonach , a może sam chciał się zapakować jako prezent

Dzima pisze:Frugo walcząc z kartonami mści się za śmierć Hanki

A może Frugo razem z menelami od Madzior ma coś z tym wspólnego?

Czas na fotki dziewczynek
Budzimy kota




Niewiniątka




Buziaki














Moje kochane skarby





Nala ma coś miękkie bobki Jest na mnie obrażona bo zabrałam zieleninę i każę im jeść siano Ale probiotyk wypiła ze smakiem

A moze frugo chcial Ci sie podarowac jako prezent i sie zapakowal
Super fotki

ANYA pisze:A moze frugo chcial Ci sie podarowac jako prezent i sie zapakowal

Wszystko możliwe. A jaki był szczęśliwy z kartonem na szyi Taka moja kochana pierdoła z krzywymi nóżkami

martuś pisze: