CAVIARNIA

Dobrze, że ekipa ok.
Pozdrawiamy!

Ciekawostka: przytulaśny Paguś nie lubi ryjkowania witaminy C, a nienawidząca mnie Sue to uwielbia.
Update: Darth był dzisiaj z prosiakami w Kajmanie. Mimo poświęcania im zdecydowanie mniej czasu, ogólna kondycja świnek jest poprawna. Nawet kieszonka Morgana została pochwalona Niestety, stronty w oczach się odkładają... Po prostu pewnego dnia oślepnie, ale, jak to powiedziała dr Buczek o Zyzi, wzrok nie jest głównym zmysłem świnek.

I tak cudne te Twoje prosiaki, szczególnie na żywo

Obecne sprzątania klatki nie byłyby możliwe, gdyby nie Kropcia <3 <3 <3 Bardzo Ci dziękuję, jesteś cudowna <3 <3 <3

Nie ma sprawy, jak coś to pisz, postaramy się pomóc Jak tam prośki?

W porządku K uczy się je głaskać. Robi to najlepiej jak potrafi, tzn. delikatnie je klepie (on na rękach Dartha, ja trzymam świnkę). Uwielbia też karmić świnki, a czasem wyciąga im pojedyncze źdźbła sianka po to, bym go podniosła i by mógł je wrzucić do klatki. Oczywiście jedno źdźbło na raz.

Wszystko u nas w porządku. Ostatnio nawet nie trzeba zaglądać Pagusiowi do kieszonki! Czyżby samo się poprawiło?
Zamieszczam link do filmu z Zyzią, który ma zaskakująco wysoką liczbę odwiedzin!
https://www.youtube.com/watch?v=JQVb-qu ... qQZ4AaABAg
Specjalnie nakręciłam ją, kiedy kaszlała i zwracała z gardziołka. Najwyraźniej wiele osób zainteresowało to zachowanie.
P.S. wiem, że w tytule jest literówka.

Pago schudł. Wykonano badanie krwi. Czekamy na wyniki.

Dobra wiadomość: Pago jest zdrowy, nie licząc całkowitej ślepoty. Podejrzewałam już od jakiegoś czasu, że nie widzi na prawe oko (dużo odkładającego się strontu), ale wczoraj pani doktor stwierdziła, że Morgan nic nie widzi. To by wyjaśniało, dlaczego zrobił się trochę nerwowy i nie dawał już tak głaskać. w odróżnieniu od Susan, która wyrosła na przylepę. Niewykluczone, że panienka po prostu odgania go od jedzenia, dlatego Morgan będzie od dzisiaj na indywidualnym toku karmienia (ITK) jak niegdyś Zyzia.

Dobrze, że zdrowy.