Strona 67 z 225

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 11:36
autor: Lena87
Chyba doszedł do wniosku, że ma się czym pochwalić :rotfl:

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 14:07
autor: Dropsio
Ten wątek zaczyna być 18+ :laugh:
Stefcio - uroczy chlebkowaty proś :love:
Gutka zdecydowanie za mało!

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 19:05
autor: Dzima
Dropsio pisze: Gutka zdecydowanie za mało!
bo go Stefcio jajcami przydusił :rotfl: :rotfl:

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 19:23
autor: Dropsio
Dzima pisze:
Dropsio pisze: Gutka zdecydowanie za mało!
bo go Stefcio jajcami przydusił :rotfl: :rotfl:
Dzima, błagam :rotfl:

P.S.Widzę, że jest tu na forum kilka osób z tak boskim (świskim :szczerbaty: )poczuciem humoru, że co czytam ich posty, to padam :szczerbaty: I Ty Dzima do nich należysz :szczerbaty:

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 21:16
autor: pastuszek
Wam tylko jedno w głowie :lol:
No ma chłop to pokazuje - wabi samice :szczerbaty:
Zresztą on zawsze dobrze wychodzi od tej strony. To już chyba jego trzecie zdjęcie z tyłkiem w roli głównej, które się podoba - więc chyba coś w nim jest :think: tzn. w jego tyłku :lol:
Dropsio pisze:
Stefcio - uroczy chlebkowaty proś :love:
Gutka zdecydowanie za mało!
"chlebkowaty" :love: podoba mi się :)
Następnym razem Guć będzie gwiazdą ;)

Re: Gucio & Stefan

: 12 lis 2013, 23:29
autor: Ann
Chłopaki chyba uwielbiają wylegiwać się na łóżku? :D
A to zdjęcie Stefana... weź Go tak nie zawstydzaj :lol:

Re: Gucio & Stefan

: 13 lis 2013, 0:24
autor: pastuszek
Kto wypina tego wina :neener:

Re: Gucio & Stefan

: 13 lis 2013, 0:31
autor: katzarzyna
pastuszek pisze:Kto wypina tego wina :neener:
:rotfl:

Re: Gucio & Stefan

: 16 lis 2013, 23:29
autor: pastuszek
Świnie poszły spać a mnie naszła ochota na jabłko, ostatnie w domu. Wgryzam się a tu jeden wielki wrzask za krat...no i po jabłku :?
Nie wiem jak mogłam zapomnieć, że one wiecznie w "trybie czuwania" funkcjonują :lol:

Re: Gucio & Stefan

: 16 lis 2013, 23:33
autor: elka_w
hahahaha :laugh: u mnie po ciszy nocnej nie otwiera się lodówki bo alarm :szczerbaty: