Strona 65 z 236

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 18:12
autor: martuś
Dobrze, że specjały Fionki pomagają :102: Balbinka pewnie woli zjadać jeszcze ciepłe? :szczerbaty:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 18:14
autor: balbinkowo
Specjał Fionki po dobroci nie wchodzi wcale, ani na ciepło ani na zimno... tylko siłą ze strzykawki się da :nie_powiem:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 18:16
autor: martuś
Tak szczerze mówiąc to się wcale Balbi nie dziwię :ups:
Też bym nie chciała jeść czyiś bobów (z resztą swoich też nie :neener: ) :nie_powiem:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 18:27
autor: balbinkowo
martuś pisze:Tak szczerze mówiąc to się wcale Balbi nie dziwię :ups:
Też bym nie chciała jeść czyiś bobów (z resztą swoich też nie :neener: ):nie_powiem:
Jednoczę się z Tobą w tej kwestii :ok:
A swoją drogą urynoterapia jest stosowana przez niektórych ludzi ale o kałoterapii nie słyszałam jeszcze... ktoś coś? :think:
:neener:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 20:21
autor: katiusha
Bobków bym nie ruszyła, a uryną tylko rany bym obsikała z braku odkażacza - podręcznik survivalu poleca. Mocz w ostateczności jako drink :shock: :lol:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 20:51
autor: kimera
Zawsze mnie zastanawiało to zalecenie obsikiwania świeżych ran - że niby mocz jest jałowy. OK, jest, ale tylko w chwili wydalania. Potem jest wspaniałą odżywką dla bakterii, to jaki z niego odkażalnik?
Dopiero niedawno ludzcy lekarze docenili wartość "terapii kałowej". Dla ludzi też czasami działa świetnie - nawet był taki odcinek "Na dobre i na złe". Nazywa się to "przeszczepem fekalnym" (fecal transplant). W przypadkach ciężkiego wyjałowienia przewodu pokarmowego z pożytecznych bakterii może dojść u ludzi, podobnie jak u świnek morskich, do enterotoksemii, czyli zatrucia na skutek namnożenia oportunistycznych ale szkodliwych bakterii. Wtedy podanie "odżywki" z prawidłowych bakterii jest najlepszym lekarstwem. Oczywiście jest to wyłącznie odfiltrowana i oczyszczona próbka samych bakterii, bez "balastu".

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 21:33
autor: katiusha
Świeży mocz ma w sobie żywe białe krwinki, w ilości, która potrafi zapobiec zakażeniu.

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 31 maja 2015, 22:31
autor: dortezka
no dziewczyny.. jakby tylko nasze świnki mogły przeczytać co tu piszecie.. już widzę, jak nas zmuszają do picia własnych sików i jedzenia własnych kup za karę :lol:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 01 cze 2015, 6:17
autor: katiusha
:rotfl: Ale ile miałybyśmy mniej sprzątania :nie_powiem:

Re: Balbi i Fiona - pomału wychodzimy na prostą :fingercross

: 01 cze 2015, 21:13
autor: balbinkowo
No widzicie ile ciekawych rzeczy można się na świnkowym forum dowiedzieć :102:
Ja na przykład nie miała pojęcia o tej terapii kałowej, stosowanej u ludzi. :idontknow:
Jak się pomyśli o tym to .... :ups: