Strona 65 z 196

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 21:01
autor: pucka69
O, jednak zjadła łaskawie. Papkę z miseczki.
Obrazek

Takie dziś zrobiłam. 38 słoików plus garnek takich na szybko:)

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 21:16
autor: porcella
Przepis poprosimy we właściwym wątku... :please:

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 21:18
autor: Miłasia
Mniam :mrgreen:

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 21:19
autor: Ann
Podziwiam, musiałaś przy tym stać cały dzień :o

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 22:14
autor: pucka69
Ann pisze:Podziwiam, musiałaś przy tym stać cały dzień :o
Eee, nie. Wczoraj obrałam chrzan i czosnek, pokroiłam koper, TZ przyniósł liście dębu i orzecha. Słoiki umyłam przedwczoraj.
A rano dziś ogóreczki do słoików, zalać wrzącą wodą z solą ( 2 czubate łyżki na 0,5 l wody), TZ zakręcił i tyle.
Pięć z nich obiecałam na bazarek na dogo

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 22:21
autor: Miłasia
Dębu i orzecha :o , że liście wiśni się wkłada to wiedziałam :think:

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 22:23
autor: pucka69
można różne - wiśnie, winorośl, czarna porzeczka. Dąb - dla twardości ogórków ;)

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 22:24
autor: porcella
2 czubate łyżki na 0,5 l. wody? strasznie dużo?

Re: Puckowe futerka

: 31 sie 2014, 22:30
autor: pucka69
Dużo. Ale nie psują się i nie są miękkie. Jeszcze słoik mam z ubiegłego roku dobry. W smaku nie są za słone.

Re: Puckowe futerka

: 01 wrz 2014, 7:20
autor: Inez
Ja bym stawiała na obrazę majestatu: Tyle ogórków do słoików poszło zamiast do "zagłodzonego" zwierzątka :laugh: :laugh:
Jak kisiłam ogórki to chociaż zamknęłam się w łazience to i tak co jakiś czas musiałam donosić ogóry do klatki bo wrzask nie dawał spokojnie w słoikach układać :glowawmur: