CAVIARNIA

Jola, wiesz co, szukałam dzisiaj info o operacji Buni od JoannyCh dla dziewczyny z FB. Przejrzałam jej wątek, bo to byl wrzesień 2017 i tak mi się zrobiło słodko-smutno, bo to raptem trzy lata, a tyle świnek odeszło. Ale wszystkie przecież kochamy! Swoje i nie swoje.
Żałuję, że coraz więcej osób pisze na FB, a nie na forum, widać jednak tak musi być, życie pędzi coraz szybciej. Nowe formy komunikacji tworzone są pod kątem szybkości, reklam i zwiększania konsumpcji - wiadomo... Od nas tylko zależy, czy zwolnimy i zachwycimy się np. swoimi świnkami, czy będziemy gonić i gonić, a wiadomo, że całego internetu nie przeczytamy... Tylko Chuck Norris dal radę

Nie przestawaj pisać Jolu. Tak jest po stracie, mi się też mniej chciało. Potem nie miałam kiedy, ale brak mi tego i trzeba trzymać fason.

Bede pisać. Myslę ze niebawem się pozbieram...
Dziś Blackberry's Pear skończyłaby 6 lat

Na pewno imprezuje za TM i świetnie się bawi.
Tam wszystkim dopisuje zdrowie, korytko pełne..., gości mrowie...
Hop, kwik, kwik!

Zycie toczy się dalej, bo jak inaczej, Dzis bylam z Patryczkiem na kontrolnym echo serca. Jak na niego serduszko bez zmian, Jego problemem sa płucka. Nebulizacja pozostaje,
Dr Ochocka zapisała go na badania usg szkoleniowe dla lekarzy. Odbedą się 18 kwietna w Kajmanie. Organizuje je dr Kraszewska, Patryk jest juz na liście

Słodki hipopotamek

urszula1108 pisze:Słodki hipopotamek

Chyba foczka! Kluś jak się patrzy!

Chciałam foto świateczne, ale jakoś kiepsko wyszło- ekipa się kręci i ma w nosie zdjęcia


Wprawdze aura nie nastraja do świętowania, bo bardziej przypomina Wielkanoc, ale nie zmienia to faktu, że przed nami prawdziwie magiczny czas
. Życzę Wam niech to będzie czas odpoczynku, miłości i zatrzymania się na chwilę w codziennym wyścigu. Wesołych Świąt!

P

Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Jolu dla Ciebie i Twojej ekipy