CAVIARNIA

Dziękujemy Asiu za rysunek. Jest tym cenniejszy dla nas.

Przy okazji obcinania pazurków zważyliśmy dwoje, wizualnie najcięższych przedstawicieli gatunku Cavia porcellus.
Wotan, jak samiec z zaburzoną gospodarką hormonalną waży ok. 1600 gram i cierpi na ginekomastię
Nammu, jak na świnkę która miała w przeszłości problemy z tyciem, waży około 1400 gram

To ja Wam dziękuję za zlecenie i pomysł

Że jak?!!! 1600?! To świnka jeszcze czy już świń? Nammu też dobra...
Pewnie wietnamskie wieprze mają w genach

Ponieważ nie mogę sie bronić w ukrytym wątku, to zapaskudze swój.
Beatrycze, właśnie wróciłem z roweru, byłem bez internetu. Jeszcze raz ktoś będzie insynuowal ze korzystam z konta Metalove to poproszę o dowody. A życzliwym dziękujemy za informację, że jesteśmy oczerniani.

Fb mi o czymś przypomniał. 2 lata temu wrzuciłam to zdjęcie:

Z tego stada żyje już tylko Izyda(Ruda). Smutne i piękne wspomnienie jednocześnie...

Piękna przyjaźń...

Izyda psychicznie bardzo się otworzyła. Fakt, że 100% zaufania do ludzi nie ma, ale chętnie spaceruje po pokoju, gada i zaczepia koleżanki, nie ucieka od miski, jak któreś Duże nadciąga. Wydaje nam się, że przez ostatnie 1,5 roku zajmowała się Morrigan, chroniła ją własnym ciałem, trzymała się blisko. Teraz...teraz wygląda jakby cieszyła się wolnością.

2 foty z wizyty u mamy
Zgadujcie, która jest która





Podpowiedź: na każdej focie jedna świnka nasza, jedna świnka Mamy (MamaMetalove)

O matko i córko.

Swinka na drugim zdjeciu wyglada troszke jak Rio od Arashi. Cudo