CAVIARNIA

My już w domu. Słabiutka bardzo, musze dokarmiać, ale opis brzmi optymistycznie,,,





Jutro biorę Patrysia i jedziemy na rtg płuc, zalecił dr Dominiak, Biorę tez Grusię, bedzie popołudniu dr Rzepka, to może cos doradzi....
kciuki dalej potrzebne


Chce Wam bardzo podziękować za ten bazarek, to dla mnie ogromna pomoc, OGROMNA.

My po wizycie dzisiejszej,
U Patryka brak przerzutow na płuca- za to stam zapalny- antybiotyk. Co do operacji to nie zdecyduję się na razie, dr Rzepka z akceptacją pokIwała głowa i też uważa ze za duże ryzyko, Guz nie rosnie- zrobimy powtórne usg niebawem, Musze założyc zeszyt plan- co , kiedy z, którym,..
Grusia, Dr Ania obejrzała i mówi,z e na zdjęciu wygląda gorzej niz w rzeczywistości, bo teraz łapka jest już ładna i jest nadzieja że się zrosnie- za 2 tyg mamy się pokazać...

No to dobrze w sumie.
Mocno trzymam dalej

ja też!

Trzymamy nieustająco za całe Twoje stado i za Ciebie !

Przyda się
dziękuję
Blue na kontroli dobrze, jesli pójdzie ok to w poniedziałek zdjęcie szwów,,,
to pierwsza moja świnka, ktora po zabiegu nie dostała antybiotyku. Dziwne, aż dr Agata się dziś Dr Rzepki pytala, ale tak ma być, Rano dobrze się goi, Tylko ciągle temp podwyzszona, ale Blue ma non stop 39-39,7. Stres i tarczyca, Może teraz to się unormuje
Grusia za to ciągnie oxytet, jeszcze w piatek dawka ostatnia. Za 2 tyg mam ja pokazać i sprawdzimy czy ta kosteczka się zrasta..
Patryś obserwacja, antybiotyk, kontrola za 2 tyg. Zrobimy też usg nastęone, Ogolnie oszaleję

Nawet nie wyobrażacie sobie jak Blue się ucieszyla z powrotu do stada, Niech nikt mi nie mowi, że ma świnke solo i jest ok, Blue by zgasła szybko w samotności. Dziś wróciła i dopiero się działo- nie ta świnka!!!! Szcżęscie na pysiu, sprawdzała wszystkie domki, już na wybiegu łaziła wszedzie, a na ogól zawsze siedzi w norce, Dobrze ze wetki pozwoliły połaczyć

Nieustająco! :