ależ tu się wesoło zrobiło
martuś ten multi to cebion multi-wersja wielowitaminowa. Jak najbardziej dostępna w aptekach, tylko, że mniej jej-10ml w buteleczce, Zawiera wit. A,C,D3,E,B1,B2,B3,B6 i deksapantenol (cokolwiek to jest).
APL strong and bones dla egzotyków był w zeszłym roku niedostępny nawet w Warszawie, nie mówiąc o prowincji, ale dr Sulima miała go w zapasie w Szczecinie, bo ja go u niej kupiłam w gabinecie. Teraz też mi się praktycznie skończył i będę dzwonić i pytać jak z dostępnością. W sklepach internetowych w dziale gryzoni nie widzę, żeby go mieli, może już całkiem wycofany. Sprawdziłam APL multivitamin i APL wersja na zdrową sierść u egzotyków- obie wersje mają wit. D3, ale brakuje wapnia. Pozostały skład bogatszy niż w cebionie multi i większa pojemność, więc bardziej się opłaca. Jeśli nie znajdziesz APL strong and bones to chyba wersja multivitaminowa byłaby najlepsza.
Fakt- strong and bones powodował sikanie dużą ilością osadu, więc trzeba było podawać po 2 razy w tyg. max po 4-5 kropel jednorazowo, nie więcej.
A co do uczelni, to kończyłam zootechnikę w Olsztynie, więc nie tą samą co Ty- dlatego mogłaś nie mieć na zajęciach informacji o utlenianiu się petfoodów pod wpływem czasu i warunków przechowywania. Zresztą tą wiedzę pozyskałam na specjalizacji magisterskiej-produkcja mieszanek paszowych i doradztwo żywieniowe

Na inżynierce nas tak nie wtajemniczali, dopiero na magisterce uzupełniającej.
Dziewczynki do wycałowania ode mnie, jak zawsze zresztą

Przypomniało mi się, że jak Pianka miała złamaną nóżkę, to w celu suplementacji wapnia i uzupełnienia ewentualnych niedoborów dr Sulima poleciła podawać po trochu startej sepii- dokładnie takiej jak dla ptaków. Może w tym kierunku pokombinować...