CAVIARNIA

Wręcz wbiegają

Tyle klateczek świetnych, duży, świetnie zagospodarowanych... Aż wstyd mi pokazać moje połączenie transportera z klatką 60cm... W dodatku na żwirku + trocinach... Coś kiepsko u mnie... Niech mnie ktoś zmotywuje, tak bardzo Jakieś propozycje na mały pokój (brak możliwości wstawienia setki.. echh..) z małym ścierwem z dużym instynktem łowieckim? :/
Btw. te wszystkie norki, hamaczki, legowiska takie piękne są, a ja się zastanawiam, jak to jest z połączeniem sikania, bobczenia i wylegiwania się + sprzątania? Czym one są wypełnione? Póki co moje gadziny mają kocyki i legowisko z Trixie, bo nie umiem wypełnić ani hamaczka, ani legowiska... Jakieś propozycje?

Może kawałek podkładu higienicznego? Moi Panowie nie mają hamaczków i innych tego typu udogodnień bo po prostu nie potrafią żyć w zgodzie kiedy w klatce zagości coś nowego Cała trójka uprze się na jeden materacyk i anielski spokój w stadzie mam z głowy. Siusianie i bobczenie na wszystko co przeznaczone jest do leżenia mają opanowane do perfekcji.

Ja niedługo będę szyła hamaczek, ale jego raczej niczym nie będę wypełniać, polar jest miękki sam w sobie. Co innego legowiska, myślę że dobrym rozwiazaniem byłaby drobno pocięta gąbka lub taki wypełniacz z tworzywa sztucznego, pojęcia nie mam jak on się nazywa, ale wkładany jest np. do pluszaków, a na potrzeby szycia można zdaje się zakupić takie "arkusze" płaskie, choć z drugiej strony można też odchudzić jakiegoś pluszaka, dla oszczędności.

A co do sprzątania, to najlepiej mieć kilka egzemplarzy i prać regularnie zabrudzone, a dawać czyste.

Do legowisk i hamaków trzeba kupić ocieplinę/owatę w arkuszach, do poduszek można zastosować tzw. kulkę puchową poliestrową, do kupienia w tym samym sklepie. Owata ma różną grubość, trzeba sobie wybrać odpowiednią do tego, co chcemy uszyć.
http://allegro.pl/owata-ovata-watolina- ... 08332.html

Dziękuję wszystkim za porady!
Nie pomyślałam wcześniej o tych podkładach, ale chyba zdecyduje się kupić Polary też jakieś lepsze się skombinuje, a owatę i jakiś miękki wypełniacz się kupi Dziękuję!

Kajka - wbrew pozorom, rezygnacja z trocin to same plusy moim zdaniem.

Tym razem już nie przemeblowanie w klatce tylko zmiana klatki. Cały plan, projekt i wykonanie to dzieło mojego męża (z pomocą synów)

Klatka piękna (brawo dla męża i synów)

Cudowna
ja jakoś nie mam przekonania do drewnianych klatek, co dajesz na spód żeby drewno nie było mokre?