Strona 63 z 114

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 13:53
autor: fenek
by uzupelnic paliwo :) strzelajace :)

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 13:57
autor: Dzima
Ha ha ha :rotfl:
ale Krokiet ma grzywkę już przyciętą, nie ma co wchodzić w oczy :lol:

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 13:59
autor: twojawiernafanka
Noo, Krokiet ma fryzurę "na kadeta" teraz :D

Obrazek

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:03
autor: Dzima
Tylko na jedno oko mu wycięłaś pole widzenia, a drugie? :laugh:

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:04
autor: ANYA
NO to ladnie! Swinka zamiast willi :like: teraz przydalaby sie duza willa.
Krokietek jest super i taki smieszny. Co do piorunka to u mnie ta najcichsza swinka jest najbardziej grozna. A Ryan ten najglosniejszy najmniej zrobi. Mowi sie ze szczekajacy pies nie gryzie.

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:05
autor: twojawiernafanka
Willę mają - 120 z wybiegiem 115 na 115 cm, znając charakter tych świnek - na pewno im wystarczy :)
Oj tak, te ciche są zawsze najbardziej zajadłe!

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:11
autor: ANYA
Tak malo miejsca potrzebuja Twoje swinki? :o to moze sie zamienimy :szczerbaty: bede miala mniej sptrzatania :)

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:13
autor: twojawiernafanka
Moje świnki nie korzystają w pełni nawet z tego, co mają. Owszem, laby są młode i lubią pobiegać. Ale te starsze świnki są dużo bardziej stacjonarne i nawet na wybiegach leżą :idontknow: Zresztą masz dowód na zdjęciu z kapciochem :szczerbaty:

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:16
autor: ANYA
U mnie Ryan (ok 3lat) gryzie mi drzwi od pokoju zeby go wypuscic a juz nie wspomne jak go nosi jak zamkne klatke. Teraz ma caly czas otwarta i jeden duzy pokoj to za malo na dwie swinki. Dlatego tak sie zdziwilam ze masz takie leniuszki.

Re: Siedmiu (nie zawsze) wspaniałych, Rakietek za TM

: 09 kwie 2014, 14:19
autor: twojawiernafanka
Widzisz, może to też dlatego, że Twoi są przyzwyczajeni do dużej przestrzeni. Ja nie wyobrażam sobie wypuszczać na pokój - choćby dla tego, że bałabym się, że na nie najadę krzesłem obrotowym. Mają wydzielony kawał pokoju z wykładziną, gdzie na zmianę biegają.
Wiesz, Czarny i Rudy przyjechali do mnie w jednej klatce 70 cm, z której w ogóle nie wychodzili :evil: